sorki, że nie edytuję posta.
Wczoraj z ojcem i bratem rozkręciliśmy te całe zamki i tam z tyłu jest taka sprężynka, i co potwierdziło się z teorią ojca było to zardzewiałe, więc naoliwiliśmy tą sprężynkę a także napuściliśmy oliwy do linki. No i działa wszystko okej.