Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 567
Pokaż wyniki od 61 do 62 z 62

Wątek: E38 740d przebieg powyżej 220 000 km warto czy nie

  1. #61
    Vip Vip Awatar Wiktor
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    1,544
    BMW
    EVO VIII
    Skąd
    Kraków
    bo lpg to złooooo 8/
    Pozdrawiam
    Wiktor
    Używajcie polskich znaków - jest różnica czy robisz komuś łaskę czy laske.

  2. #62
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    642
    BMW
    E38 740 Manual
    Skąd
    Warszawa
    To może ja wam opowiem o mojej przejażdżce 740d


    Więc zaczęło się tak moje 4,4 było chipowanie i niestety nie zgadzały się sumy kontrolne i auta nie mogło odpalić dostałem na dojazd do domu 740d po chipie innego klienta

    Przyspieszenie mierzyłem kilka razy ale przy tej mocy bolid wyrywa fajere z rąk i chciał nie chciał trzeba rzucić stoper na piękne welury i

    skoncentrować się na jeździe wiec niestety tych danych wam nie podam , mogę tylko powiedzieć ze objechałem ze świateł takie auta jak Dodge pick up v8 5,7 hemi ( bosze jakie to miało alusy chyba 22" bo mając otwarte okno miałem wrażenie ze porysuje mi facjate wentylem który był niebezpiecznie blisko z racji 22" no i z faktu ze 740d zastępczy jest ostro zglebowany )

    Wiadomo V8 miał trochę więcej mocy ale 740d nadrabiał niutonami a wiec do 3 szliśmy równo a na 4 przy 2tys obr już go nie widziałem,
    nie wiem może przez dym wydobywający się z rury przez hektolitry spalanego Oleju Napedowego ( wiadomo sportowe auto to i sportowe paliwo) z 740d

    Miałem tez ciężka przeprawę z tzw meśkiem ale i tym razem zastępcze 740d dal rade choć z lekko zadyszka spowodowana jak się później okazało przez zacinająca się 7 turbinę na przedostatnim cylindrze...

    Mowie wam ze jak wysiadałem z tego auta byłem bardziej rozstrzelony jak po przejażdżce moim prawie 340KM 740i Właściciel coś tam próbował tłumaczyć ze diesel jest dla osób w podeszłym wieku ale ja mu nie wierze - 740d to po prostu demon prędkości.

    Gorzej było po południu - bo zęby odpalić to monstrum musiałem 2 razy biegać z akumulatorem po schodach żeby podładować go swoja prywatna ładowarka ( 2 razy pewnie dlatego ze ładowarka nie była przystosowana do takich akumulatorów)
    Ale żeby w ogóle wyjąc akumulator trzeba użyć specjalnych narzędzi do otwarcia maski a narzędzia te znajdującego się w bagażniku do którego dostęp jest bardzo utrudniony z racji bardzo wartościowego sprzętu znajdującego się w środku. Jednak po kilku rozmowach i konsultacjach z właścicielem udało się i to obejść..


    Niestety wszystko co dobre szybko się kończy wiec po 1 dniu oddałem e38 740d - bo o nim była mowa i musiałem się przesiąść w mimo wszystko mułowate 740i


    Wrażenia były takie ze aż pokusiłem się o napisanie tego kolaboratu który mam nadzieje zachęci innych do kupna przyzwoitego 740i bo nawet po 740d po chipie jest wolowate a spalanie jest ogromne a koszt eksploatacji wysoki


    Pozdrowienia Dla Wyznawców Wiary W Niutonometra Wielkiego Czyli Wszystkich Traktorów (Diesli)

    Dieslu, jeśli Cie wyprzedzam, to nie dlatego że chce się ścigać, ale dlatego że śmierdzi !

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •