(mechanika) Wymiana uszczelek pod pokrywą głowicy - pomocy

[tristeza]

Witam

Zabrałem się dzisiaj w V8 za wymianę uszczelek pod deklami. Na początku wszystko gładko - osłony, cewki, wszystko zdjęte, pokrywa odkręcona. Problem pojawił się gdy chciałem ją zdjąć (strona pasażera). Na dolnej części nie chciała zejść z 2 ostatnich śrub od strony ściany grodziowej - haczyła o cienką metalową rurkę przy kielichu - z zakrętką na końcu (nie wiem co to jest) a od góry jest plastikowa skrzynka z kablami silnika (element nr 1)
http://www.realoem.com/bmw/showparts...20&hg=12&fg=31
która też nie pomaga w tym W końcu pokrywę zdjąłem uszkadzając o sruby starą uszczelkę. Świetnie, pomyślałem tyle że muszę jeszcze ją założyć nie uszkadzając nowej uszczelki. Pytanie jak to zrobić? czy muszę zdjąć tą skrzynkę z kablami? Jeśli tak to jak to zrobić, jest zamocowana gdzieś od spodu...

[sylwek7]

...czy muszę zdjąć tą skrzynkę z kablami? Jeśli tak to jak to zrobić, jest zamocowana gdzieś od spodu...

Ta skrzynka trzyma się tylko na wtryskiwaczach i na 2 śrubkach M6 . Jak śrubki łatwo jest odkręcić, tak wtyczki wtryskiwaczy są na metalowych spinkach. Przyjrzyj się dokładnie, a zobaczysz, że cienkim śrubokrętem zdołasz wyhaczyć (pojedynczo z wtryskiwaczy) i pójdzie łatwo.

Powodzenia ;)

[slawek1]

ja tam wtyczek wtryskiwaczy nie ruszam :D może troszkę bardziej trzeba uważać na poprawne założenie uszczelek ale walka z tymi wtyczkami nie należy do przyjemnych :D

[xsilver]

Ta puszka to osłona przewodów idących do wtryskiwaczy i czujników ( czujnika położenia wałka , temp powietrza w kolektorze i TPS itp)



ja juz to opatentowałem - odkręcam puszkę , łapię i energicznym ruchem pociągam w osi wtyczek wtryskiwaczy - wtyczki wyskakuja bez problemów . Metoda to nie powoduje zadnych uszkodzeń - przynajmniej w moim wykonaniu.

[tristeza]

Panowie - dokładnie - trzeba pociągnąć mocno w osi wtryskiwaczy - puszka wyskakuje z zatrzasków :D Dzięki za pomoc, jedna strona gotowa, dzisiaj zabieram się za drugą.

Ciekawe jest to dlaczego uszczelki zaczynają puszczać - wygląda na to, że przyczyną jest łuszcząca się farba z pokrywy głowicy. Zeszlifowałem resztki papierem ściernym z powierzchni przylegających do uszczelek do gołego metalu, założyłem nowe uszczelki i jest miodzio.