Witam, problem zaczął się przy ostatnich upałach. Chciałem się ochłodzić, a tu problem. Klima się nie włączyła. Pojechałem do serwisu i pan powiedział ze problem polega na tym, że nie uruchamia się kompresor i powinienem najpierw się udać do elektryka. Moje pytanie to w jaki sposób mógłbym sam to naprawić. Lubie grzebać przy tym autku:) co prawda nie jestem zbytnio obeznany jeszcze. Dlatego prosiłbym o pomoc.
witam.Do sprężąrki klimatyzacji idą o ile się nie mylę trzy przewody elektryczne dwa z nich biegną razem do jakiegoś czujnika a jeden prowadzi gdzies w ikolice koła pasowego do sprzegła elektromagnetycznego po włończeniu klimy powino tam sie pojawić napieńcie.
Może głupie pytanie, ale czy klima jest nabita? ;)
Z tego co się orientuje to przy osuszaczu jest czujnik ciśnienia który złącza i wyłącza kompresor może to być przyczyną.
mozesz zmostkowac te 2 prezwody i zobacz czy wlacza sie sprezarka. najczarniej to sprzeglo w sprezarce
Zamieszczone przez krzywy191
jeżeli to sprzęgło to nie jest najczarniejsza wizja - bo można kupić używaną sprężarkę i zmienić sprzęgło bez spuszczania czynnika i ponownego nabijania klimy
To że sprężarka się nie załącza to nie problem, możesz ją sprawdzić podając plus z akumulatora na pojedyńczy przewód dochodzący do sprężarki(jest to sprzęgło), tylko krótkotrwale, jeśli nie masz gazu w układzie, lub masz go za mało to praca sprężarki prowadzi do jej uszkodzenia. Jeśli sprzęgło jest ok(spręzarka zacznie się obracać) to możesz sprawdzić czujnik na osuszaczu(taka puszka umieszczona w prawej dolnej części nadwozia poniżej lampy przedniej), zwiera sie dwa przewody(nie pamiętam w tej chwili jaki mają kolor, do czujnika dochodzą 4 przewody, dwa odpowiedzialne za zbyt niskie ciśnienie gazu), jeśli ruszy sprężarka, to albo czujnik albo brak gazu(najczęściej to drugie), wtedy do speca od klimy....
z mojej niewielkiej wiedzy o klimie w e32 wynika że nie włączy się sprężarka jeśli czynnika w układnie nie ma albo jest go mało - to jest pierwszy i najczęstszy problem
Czarne e32 w benzynie!
zrobione:) problem tkwił w zawieszonym przekaźniku i spalonym bezpieczniku;) przy okazji zgasła kontrolka ABS i ASC działa w normie.
Niestety pojawił się kolejny problem. Chodzi o panel sterowania nawiewem(posiadam 2 strefowa klimatyzacje). Przy załączeniu (środkowe pokrętło) słychać jak coś tam w aucie się uruchamia jakieś zapadki się otwierają ( nie wiem jak to precyzyjnie nazwać) w każdym bądź razie coś się uruchamia ale nic nie wieje:( kręcę kręcę i nic :( dmuchawa nie działa, tak jak i zielone diody nie świecą. Dopiero jak przekręcę na max (aż przeskoczy pstryczek) to wieje z całej siły, klima tez wtedy chłodzi ale diody dalej nie świecą. Gdzie szukać problemu, przejrzałem bezpieczniki w komorze silnika i wszystko gra. Co radzicie ? Z góry dziękuje za pomoc
A żeby tak wszystko już w jednym poście to nie wieje kompletnie prawa strona(pasażera), tylko na szybę wieje ale i tak ledwo co. Co się mogło tam popsuć?
jak wieje na max to może to być wina miecza - opornicy nawiewu ...
Tylko dlaczego nie świecą diody - piowinny działać normalnie ...
wymieniałem filtr ostatnio może wtedy miecz się uszkodził, tylko jak to sprawdzić? i czemu nie ma nawiewu z prawej strony? no i te diody ;/
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem