Lajba-zmien fachowcow ;)
i podaj vin zobaczymy jaki to sprzet
Lajba-zmien fachowcow ;)
i podaj vin zobaczymy jaki to sprzet
O qrwa nie wiedziałem że te silniki na rynku wtórnym mają takie ceny 8/ Lajba dowiedz się dokładnie czy naprawdę nie byłoby taniej tego jakoś wyremontować. Podjedź do kogoś kto się zna na tym dobrze. :/
tak tylko, że większość kupujących samochody używane w polsce to ludzie którzy:Zamieszczone przez Volumax
- olej wymieniają co 100tys km lub wogóle (i tak robi conajmniej z 90% użytkowników samochodów)
- klocki, tarcze to już jak auto WOGÓLE nie hamuje, oczywiście najtańsze zamienniki
- jak coś skrzypi, tłucze to "kij z tym tak widocznie ma być", jak już jest totalnie źle to albo jakieś spawanko albo wkręty jak coś odlatuje
pozatym jest dużo marek, które rozlatują się przy pewnym przebiegu - np LAND ROVER FREELANDER, silniki BMW 2.0 DIESEL (podobne do tych z e46) montowane w tych autach dożywają przebiegu około 300tys, potem to jest ZŁOM
Ty tez opowiadasz bzdury :what: Raz ze sam sobie przeczysz ze 99% aut ma grubo ponad... a Ty masz 240 i kazdy na tym forum ma mniej niz piszesz czyli sa w tym 1%, dwa pokaz mi e65 z przebiegiem ponad 500 tys rozumiem ze wiesz gdzie stoi i kto ma skoro piszesz ze silniczek pieknie mruczy. A skoro kolega pisze ze mu sie rozlecial to sie rozlecial mimo przebiegu 300 tys wada czy nie wada jest to porazka BMW ;)Zamieszczone przez Volumax
Blitz ty masz pewnie 15 letnią malinkę z przebiegiem 120 tyś i pełną książką serwisową i na dodatek jeździł nią dziadek który był adwokatem albo lekarzem ginekologiem. Chcesz zobaczyć podane przezemnie przebiegi to sobie wejdź na www.mobile.de. Kończe dyskusję z tobą bo nie ma sensu. Ponadto odsyłam do działu Ankiety - przebiegi waszych 7-er. Z tego wynika że większość z nas około 50% czeka większy wydatek bo zaraz padnie nam skrzynia i silniki
Zdzira 850I - bez obrazy ;)Zamieszczone przez Zdzira 850I
Takie rozumowanie zawsze mnie załamywało...
Jakby nie spojrzeć człowiek kupuje za nie małe pieniądze swoje ukochane BMW, czy to e32,
e38 czy e65 a tutaj tak :
zaczyna automat ciągnąć albo jeczy jak głupi
silnik sie potyka albo go muli czy co tam jeszcze zapragniesz
pada turina
pada pompa wtryskowa
elektronika oraz wiele wiele innych i co mam z uśmiechem dojechać do aso i powiedzieć
Dzień dobry znowu sie zes***ało :D Bedąc przy tym w 7 niebie no bo przecież kupiłem bmw
auto które słynie z niezawodności, wypasu itd...
A na kiego h**ja nam wszystkim taki wypas w postaci nabijania kilometrów w tę i spowrotem do ASO??
Przecież nie ma co ukrywać że w Polsce jest jak jest i większość ludzi aut nie szanuje i skoro kupiłem 7emke powiedzmy i powoli zaczyna sie okazywać że wtopiłem i kupiłem strucla jakiegoś przeklętego a nie auto to chyba chcąc nie chcąc należy podtrzymać tradycje i jak najszybciej się auta pozbyć a nie wymieniać w nim wszystko co jest możliwe??
No chyba że komuś sprawia to przyjemność, ale ja wolę się rozejrzeć za chociaż odrobine zadbanym egzemplarzem a nie odrazu przesiadać sie na malucha......
Co do kolegi któremu padło e65 to miejmy nadzieje że kiedyś wyjdzie na jaw co tak naprawdę się stało.Może miała(znaczy sie napewno) cofany licznik, może najnormalniej felerna sztuka się trafiła..
Życze wszystkim wytrwałości i spadam bo musze jechać do ASO.... :what: :what: :what:
Moim zdaniem w Polsce jednak ludzie bardziej dbaja o auta, niz w niemczech, widze to po swoich znajomych, jak auto jest na gwarancji, to jest serwisowane, po gwarancji, nawet oleju nie sprawdzaja, jezdza, az stanie, wtedy telefon do ADAC i albo jezdza dalej, albo biora nowe auto. Nie chce mi sie tu opisywac przykladow, ale 80 % niemcow ma w d.....e, co sie z autem dzieje, sa tez wyjatki, jak wszedzie, kolega np. obkleil swoja nowa E-klase cala, folia bezbarwna, zaby lakier ochronic i ogolnie bardzo dba o auto.
Wystarczy ( jak ktos to juz napisal ) wejsc na mobile.de i zobaczyc ile aut do np. 3 lat i przebiego 120 tys jest do sprzedania z uszkodzonym silnikiem lub skrzynia, to o czyms swiadczy.
Auta sa picowane dopiero w komisach i............. poznalem jakis czas temu chlopaczka, polaka, ktory robi w Berlinie niezla kase, obskakuje komisy i nawet serwisy ( np. Volvo, tam go poznalem ) , zajmuje sie , jak to ladnie okreslil, korekta przebiegu i nie ogranicza sie tylko do licznika, ale robi to w kazdym kompie itp, gdzie jest rejestrowany przebiek, ksiazki tez sa zmieniane i autka ida do polski z malymi przebiegami, jest to robione tylko w autach idacych za granice i na zadanie kupujacego (czyt. handlarza ).
Sa komisy zajmujace sie naprawde zadbanymi autami i z malym przebiegiem ( np. BMW na Spandauer Damm ) , ale tam autko bedzie drozsze o np. 5-7 tys. € , niz to samo auto u turasa w komisie.
Sorki za male OT, ale to mi sie napisalo jakos tak samo, po przeczytaniu tego tematu.
Wracajac do tematu, tez mi sie nie chce wierzyc, zeby dbane auto siadlo po tylu kilometrach.
Nie wiem po ile sa silniki do BMW, ale znajomemu w mesiu ( ma swoj warsztat ) bardziej sie oplacalo kupic silnik z rozbitka, niz naprawiac swoj, jezeli w Polsce sa tak drogie, to moze warto tutaj sie rozgladnac.
A jezeli chodzi o skrzynie, to koledze, ktory zaczal temat, proponuje poszukac w necie tej firmy
GSB-GETRIEBE SERVICE-BERLIN GMBH
Maja skrzynie chyba do wszystkich aut na rynku, sa to skrzynie po regeneracji i udzielaja gwarancji ( nie pamietam czy na rok, czy na 2 lata ) , ceny sa raczej przystepne, biorac pod uwage, ze ma sie gwarancje, czesto tez sprzedaja skrzynie przez E-baya.
Koncze swoje wypociny i pozdrawiam.
Pozdrawiam
Adam
VOLVO V70, 2,4 benzyna, 2001 r.
@ Lajba
moim zdaniem troche dziwnie rozumujesz bo jako uzytkownik auta ktory jak twierdzisz servisuja je w ASO to na co czekales...
Silnik bral olej to dlaczego nie powiedziales tego fachurom a ASO nie zrobiles tego na czas? -> czyli od razu po stwierdzeniu zwiekszonego zuzycia oleju- zapewne jezdziles dalej dajac ASO wymieniac/dolewac olej...
[glow=blue:a250977c2c]LUDZIE TAKIE RZECZY SAME SIE NIE NAPRAWIAJA TYLKO POWODUJA DALSZE USZKODZENIA KTORE W EFEKCIE KONCOWYM KOSZTUJA 5x TYLE CO NATYCHMIASTOWE USUNIECIE USTERKI[/glow:a250977c2c]-w takim przypadku reakcja musi byc natychmiastowa !!!
Takze nie dziw sie ze na dzis masz pol silnika do remontu i katalizator do wymiany ktory przepalil kilka/kilkanascie litrow oleju- normalka.
To samo skrzynia- jeszcze nie spotkalem sie ze skrzynia ktora bez zadnych oznak nieprawidlowej pracy nagle sie rozpada i jest do wymiany, nie ma sily- musiala wczesniej dawac ci sygnaly tj szarpac/podszarpywac, zle zmieniac biegi, przechodzic w tryb awaryjny, "zastanawiac" przy zmianie biegow itp- a skoro kierowca liczy na to ze to sie samo naprawi i jezdzi dalej, to rzeczywiscie tak ja zarznie ze skrzynia nada sie tylko na zlom.
Takze gadki o 300tkm i wymianie to niestety bujdy poniewaz PRAWIDLOWO servisowany silnik zrobi bez problemu duuuuzo wiecej- a servis to nie tylko wymiana oleju i pieczatka w ksiazce... ;)
Każdy człowiek jest jak książka, ma dobre strony, wystarczy tylko przekartkować te złe !!!
W ASO TO SIE NADAJA PSU SUKE POTRZYMAC . BO jak mowilem olej mi bierze to twierdzili ze to przez wycieki pod deklami zaworow . A tego silnika nie da sie wyremontowac bo cylindry sa pokryte jakims magicznym czymś i nie da sie ich zregenerowac , a silniki sa okropnie drogie na rynku wtórnym bo handlarze wiedz ze jest to coraz bardziej poszukiwany towar. Bardzo gleboko zanurzylem sie w temat tego silnika i wiem ze jest awaryjny . Wiem gdzie stoi jeszcze jeden taki silnik jak mój za w miare rozsadna cene . bo srednia cena to 15- 20 tysi.
Zlituj się i pisz najpierw w jakimś slowniczku a potem to wklejaj tutaj.
Kolejny post w takim stylu i będzie pasek kolory czerwonego- za lenistwo i olewanie języka polskiego.-moderator
lajba,zapodaj ten vin ;)Zamieszczone przez 7ka