Miałem od pewnego czasu problem z zamykaniem samochodu z pilota, nie łapał za pierwszym razem(posiadam tylko 1 kluczyk-wiem nigdy nie powinienem kupić tego samochodu). Wczoraj wieczorem jak gdyby nic zamknąłem samochód, niestety dzisiaj rano auto już nie reaguje na polecenia z kluczyka. Mogę otworzyć samochód przez zamek ale alarm się nie dezaktywuje(dioda miga co 2s.) i jak tylko otworze drzwi syrena zaczyna wyć i miga na przemian światłami(mijania, kierunki). Nie ma problemu z odpaleniem silnika podczas wycia alarmu. Jest to anglik z 07/1996r.

Co mi pozostaje w tym momencie...ASO? Jazda przez Londyn z tymi światłami i alarmem będzie dość interesująca.