Wycięcie katalizatorów M62B44

[NikosWariat]

Grabol widzisz tak jak mówiłem wcześniej modyfikacja wydechu nie mając pojęcia prawie zawsze daje efekt negatywny , dlatego nie podobała mi się modyfikacja wydechu ala'Sebek

Chwała ci za to że wsadziłeś katy i naprawiłeś to zgodnie ze sztuka

[MastaKleszcz]

mam ten sam problem co Grabol mianowicie z dnia na dzień auto utraciło ponad połowe mocy :/ Wcześniej myślałem że to kwestia innych wyeksploatowanych podzespołów także wymieniłem : cewki, świece, przepływomierz, czujnik położenia wałka, przepustnice itp itd ... szlag mnie już traifiał bo wpakowałem w loche tyle pieniedzy, że prawie zbankrutowałem i dalej nic ... Auto ma zdecydowanie mniej mocy i przy pełnym bucie nawet kiedy skrzynia zredukuje bieg na niższy auto w ogóle nie przyspiesza :/ Ostatnio kiedy już wszystko co mogłem sprawdzić wyeliminowałem wpadło mi do głowy aby przy dodawaniu gazu przyłożyć rękę do wydechów i ku mojemu zdziwieniu z prawej strony wydobywa się zdecydowanie mniej spalin niż z lewej. Gdy podłączyłem komputer do auta okazało się że 6 i 8 cylinder zanotował missfire przy ok 4 tyś obrotów. Chciałbym wywalić katy ale obawiam się, że będzie problem z sondami. Będąc u jednego z servisantów bmw dowiedziałem się, że spokojnie można obejść komputer w samochodzie przeprogramowujac go tak aby nie zczytywał danych z sond za katami jednak musiałbym poczekać ok 2 tygodnie a tymczasem szlag mnie trafia jak jade a auto nie ma mocy :/ W zwiazku z tym czy znacie jakieś metody albo kogoś we wrocku kto potrafiłby to ogarnąć ??I co najlepiej zrobić ... tak jak grabol kupić drugi układ czy może lepiej poczekać na wycięcie katów i zrobienie emulatora ?? Potrzebuje pilnie pomocy ponieważ za dwa tygodnie mam znowu 2000 km do pokonania :/