kurde z tymi e65 to tragedia jest
auta 2002/2003 czyli srednio 7 letnie a utrzymane gorzej niz moje 13 letnie e38
skory wytarte kiera to samo wyposazenie to mozna pierd.... dostac
jedne maja longa i nie ma masazu w fotelu a inna ma wszystko ale nie ma xenonow albo welur w srodku np tu http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7794009
ciezko znalezc egzemplarz godny polecenia a jak jest to cena z kosmosu
chyba latwiej znalezc e38 jednak
a poza tym ta elektronika jest ponoc strasznie czula i jak u mnie w e38 praktycznie oprocz swiecacej poduszki nic sie nie dizeje to tam ponoc choinka jest
napiszcie uzytkujacy jak to jest na prawde??jak dzialaja te swiatlowody itd co sie psuje??
co do modelu to niestety ale w e38 mam 728 i jest ok ale w e65 to wybieral bym tylko 745
bo mniejsze to chyba nie ma sensu ze wzgledu na brak mocy ale znow to spalanie jedni mowia ze miesci sie w 15 a inni ze w 23 wiec jak to jest naprawde??? z doswiadczenia powiedzcie nie piszcie mi danych suchych z netu bo to to sam znajde
pozdrawiam