750 Indyvidual Lublin

[michal_5000]

Jak dla mnie cena kosmos za e38 nawet tak wyposażone. No ale jednemu się podoba drugiemu nie musi.

Volumax, cena tylko w Polsce wydaje się "kosmos" - bo tutaj E38 praktycznie kończą się na 40 tysiącach. Tylko nikt nie patrzy, że większość z nich to po prostu trupy i/lub golasy pod względem wyposażenia. :razz:
50 tysi - to (jak łatwo policzyć) końcowy koszt w Polsce auta - które w DE zostało kupione za ok. 9,000 EUR.
Tymczasem na tamtejszym rynku bez trudu znajdziesz perełki za 12,000-15,000 EUR. Przykład pierwszy z brzegu -> [KLIK]. Takie auto ze sprowadzeniem wyszłoby pewnie gdzieś w rejonach polskiego E65. Czy warto? Na to każdy sam musi sobie odpowiedzieć, moim zdaniem za pięknego Individuala czy Alpinę B12 - zdecydowanie TAK!

Mnie również się kolor skóry nie podoba i jeszcze ta ruda wstawka w kierownicy normalnie wieś :razz:

Wieś?? Przecież to oryginał i duża rzadkość - więc już z tego powodu ciekawe. Inna rzecz czy chcielibyśmy taki kolor w aucie, tu sam mam mieszane uczucia.

[Ponar]

Niezupełnie to taki oryginał. To extra wyposażenie audio-video obecny właściciel sam wstawiał - przynajmniej tak zrozumiałem z tego co opowiadał.

[Volumax]

Michał i co z tego że rzadkość. Mnie się to nie podoba i już :) Nie obraź się ale bardziej mi się twoja podoba. :D Osobiście nie dałbym tyle kasy za tego rudzielca

[michal_5000]

Spoko ;) Brązowe skóry to rzecz gustu, mogą się podobać lub nie. Ja mam takie zboczenie, że interesują mnie wszystkie ciekawe/nietypowe opcje w E38.

Bardziej jednak chciałem podkreślić kwestię tych cen. Grube E38 z rzadkim wypasem naprawdę może kosztować tyle, że ludziom w Polsce nie mieści się to w głowach. Alpiny B12 potrafią chodzić po 20,000+ EUR - a to przecież wciąż "tylko" E38...

[karwad]

Jak dla mnie cena kosmos za e38 nawet tak wyposażone. No ale jednemu się podoba drugiemu nie musi.

Volumax, cena tylko w Polsce wydaje się "kosmos" - bo tutaj E38 praktycznie kończą się na 40 tysiącach. Tylko nikt nie patrzy, że większość z nich to po prostu trupy i/lub golasy pod względem wyposażenia. :razz:
50 tysi - to (jak łatwo policzyć) końcowy koszt w Polsce auta - które w DE zostało kupione za ok. 9,000 EUR.
Tymczasem na tamtejszym rynku bez trudu znajdziesz perełki za 12,000-15,000 EUR. Przykład pierwszy z brzegu -> [KLIK]. Takie auto ze sprowadzeniem wyszłoby pewnie gdzieś w rejonach polskiego E65. Czy warto? Na to każdy sam musi sobie odpowiedzieć, moim zdaniem za pięknego Individuala czy Alpinę B12 - zdecydowanie TAK!

Mnie również się kolor skóry nie podoba i jeszcze ta ruda wstawka w kierownicy normalnie wieś :razz:

Wieś?? Przecież to oryginał i duża rzadkość - więc już z tego powodu ciekawe. Inna rzecz czy chcielibyśmy taki kolor w aucie, tu sam mam mieszane uczucia.

Polać mu :D

michal_5000 bardzo mądrze prawisz :) zgadzam się z Tobą w 100 %

[WojtekE_32]

Mam wrażenie, że to auto stało jakiś rok, półtora temu na allegro dłuższy czas i to u innego właściela.

[Ponar]

Mam wrażenie, że to auto stało jakiś rok, półtora temu na allegro dłuższy czas i to u innego właściela.

też miałem takie wrażenie. O ile dobrze pamiętam gdzieś pod Lublinem. Na fotce z niezbyt reprezentacyjnymi chałupkami w rogu był uwidoczniony PITBUL... ale to tylko taka migawka w głowie i nie jestem pewny.

[Ponar]

Cena spadła do 47 900.

[wnukus]

Mam wrażenie, że to auto stało jakiś rok, półtora temu na allegro dłuższy czas i to u innego właściela.

też miałem takie wrażenie. O ile dobrze pamiętam gdzieś pod Lublinem. Na fotce z niezbyt reprezentacyjnymi chałupkami w rogu był uwidoczniony PITBUL... ale to tylko taka migawka w głowie i nie jestem pewny.

Po 1 to Pitbull a po drugie co ma piernik do wiatraka?? Czy to ze ktos ma Pitbulla to juz musi byc jakis degenerat? Albo to wyznacznik zlotej raczki skladajacego z 4 jedno auto?? Sorry ale w ogole nie zrozumialem co to mialo wniesc do tematu a jedynie podnioslo mi cisnienie :razz: Jakby w rogu stal ratlerek to by bylo git? 8/

[Szwed]

Mam wrażenie, że to auto stało jakiś rok, półtora temu na allegro dłuższy czas i to u innego właściela.

też miałem takie wrażenie. O ile dobrze pamiętam gdzieś pod Lublinem. Na fotce z niezbyt reprezentacyjnymi chałupkami w rogu był uwidoczniony PITBUL... ale to tylko taka migawka w głowie i nie jestem pewny.

Po 1 to Pitbull a po drugie co ma piernik do wiatraka?? Czy to ze ktos ma Pitbulla to juz musi byc jakis degenerat? Albo to wyznacznik zlotej raczki skladajacego z 4 jedno auto?? Sorry ale w ogole nie zrozumialem co to mialo wniesc do tematu a jedynie podnioslo mi cisnienie :razz: Jakby w rogu stal ratlerek to by bylo git? 8/

Po 1 to nie zauważyłem, żeby ktos tu o kimś mówił degenerat, czy coś w tym stylu. To Ty kolego użyłeś tego słowa.. i wyrażenie "złota rączka składający z 4 jedno auto" również należy do Ciebie. Koledzy tylko przedstawili to, co widzieli na fotkach kiedyś. Ciekawe dlaczego Ciebie to tak dotknęło..?
Swoją drogą to ja mam wyrobione zdanie o ludziach, którzy kupują sobie takie psy... :razz: A autko malina.. chętnie przyjrzałbym się mu z bliska :D