Brak wkładów katów - czy to jest to samo co poprostu brak katalizatorów?
Co masz zamiar zrobić z wydechem końcowym bo ja też zabieram się za taką modernizacje :)
Brak wkładów katów - czy to jest to samo co poprostu brak katalizatorów?
Co masz zamiar zrobić z wydechem końcowym bo ja też zabieram się za taką modernizacje :)
Brak wkładów - tzn brak wkładów :D tzn że została cała obudowa katalizatora, natomiast jego środek jest pusty - byłem zmuszony to zrobić, bo jeden sie rozsypał i zapchał ...
Samochód chodzi przyjemnie , na zewnątrz nie jest głośno - raczej dyskretnie , ale basowo .... Jednak wydaje mi się że jest za cicho...
W związku z tym że środkowy tłumik mi się sypie , zakupiłem wydech z 730v8 z ladnym tlumikiem środkowym , ale zmodyfikowanym tłumikiem końcowym ( jest oryginalny , ale kolega mówił, że ma środka - całego , częsci - nie wiem - dziś będę go oglądał ) .
Dziś oglądne tłumik , wyczyszczę , zakonserwuję wszystko - i w tym tygodniu będę go montował - więc zaczekaj na efekty - zobaczymy jaki efekt przynosi taka modyfikacja tłumika końcowego.
Jak będzie za głośno to mam swój tłumik końcowy w idealnym stanie ...
Sory moze jestem jakis wczorajszy ale czy jak zamiast katów wspawam rurke to wyjdzie na to samo ? :PZamieszczone przez xsilver
Ale powiedz mi po co sobie życie utrudniać ? będziesz spawał rury, obsadzał w nich gniazda z sond ? A tak bierzesz w rękę prenta zakrzywionego czy innego druta i wygrzebujesz cały środek katalizatora.... Pojemność wydechu się prawie nie zmienia , z zewnątr wszystko wygląda jak oryginał ... A efekt - sam słyszysz
Patrzyłem właśne na ten tłumik końcowy - prowdopodobnie ktoś rozpruł obudowę i wstawił w środek 2 rury biegnące od początku tłumika końcowego do końcówek wydechu - ale czy zostało to dookoła obłożone watą ,to nie wiem ... Założe w całości tak jak jest na próbę i podziele się wiadomościami
A ja tam wolę maksymalne wyciszenie ;D
Lubie jak się auto toczy, a nie wiadomo czemu (?) :D , bo go nie słychać. Niestety za jakiś czas też będę musiał się rozejrzeć za zmianą tłumika, bo widzę że już mu wychodzi przemęczenie życiem.
Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał...
niop ale ostatnio BMW przegina. Dzisiaj oglądałem na YouTube moje auto mażeń czyli X6 M i możesz wierzyć lub nie ale mimo, że jest to M i z zewnątrz ciary przechodzą to w środku jest absolutna cisza co dla mnie nie do końca jest zrozumiałe
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
prawdziwa moc musi budzić respekt wśród przechodniów i zainteresowanie policji :hah:
Dlatego albo zmodyfikować wydech , albo mieć go tak przerdzewniałego , żeby polowa spalin bokami wychodziła co zapewnia odpowiednie doznania słuchowe :]
To byś się zdziwił jak tydzień temu byłem w praktikerze w M1.Zamieszczone przez xsilver
Wyjeżdżam z "prostokąta"-parkingu a tu małżeństwo jakieś idzie mi na bok auta - facet zauważył, a kobieta lezie na mój tor jazdy, więc powolutku się toczę. jak juz była ok. 1m od zderzaka to się zorientowała że bmw 7er na nia jedzie - z wrażenia prawie sie na plecy przewróciła, myślałem że zawału dostała. Za to jej mąż się przewrócił - tak się śmiał że stracił równowagę :hah: :what:
Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał...
Ja żartowałem oczywiście :>
Nie jestem maniakiem głośności wydechu doprowadzającej do krwawienia z uszu... Raczej wole przyjemny basowy pomruk , który na obrotach daje znać że to nie 3 cylindrowe 1,2 :razz:
Nie dawno na zaproszenie BMW Polska jeździłem X6 5,0i 4,4 V8 biturbo, w środku lekki pomruk ale na zewnątrz typowy bulgot amerykańca, szczególnie przy wkręcaniu się.Zamieszczone przez coboss