Astrą to pewnie jakiś ornitolog z zamiłowania pomyka ;) Odnośnie starszych aut kolega sprowadził Cadillaca Fleetwood Brougham

Przytargał go ze stanów za dobrych czasów i teraz kosztuje prawie dwa razy tyle. Chętnych na weekendy do ślubów nie brakuje. Auto nie traci na wartości i do tego zarabia :)

Pozdrawiam.