koledzy powiedzcie mi jak wyciągnąć licznik czy muszę odkręcać kierownice?(wersja z poduszką) ponieważ nie podświetla mi stanu benzyny co w nocy jadąc wogóle nic nie widać. i gdzie mogę wogóle taką żarówkę dostać ?;> z góry dzięki za odpowiedzi
koledzy powiedzcie mi jak wyciągnąć licznik czy muszę odkręcać kierownice?(wersja z poduszką) ponieważ nie podświetla mi stanu benzyny co w nocy jadąc wogóle nic nie widać. i gdzie mogę wogóle taką żarówkę dostać ?;> z góry dzięki za odpowiedzi
Miła uwaga ;) he he już się przedstawiłem :)Zamieszczone przez Anatol
od razu lepiej ;)
Najprościej jest odkręcić poduchę (2 torxy 27) i zdjąć kierownicę. Trwa to chwilkę a pole do manewrów spore. Można nie zdejmowac kierownicy, ale to kupa zachodu i można uszkodzic deskę.
Jak zdejmiesz kierkę to powinno pójść gładko.
Nie zapomnij o wyjęciu kluczyka ze stacyjki! Akumulatora nie trzeba rozłączać
Błędu poduszki nie zlikwidujesz odpinając baterię ;) potrzebny program
Licznik na stół, śrubokręt krzyżakowy w dłoń i do ataku!
Powodzenia
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
a powiedzcie mi jeszcze gdzie mogę dostać taką żaróweczkę ?
Albo ASO, albo z używanego licznika. Wiem, że niedaleko od Ciebie w Barlinku jest gość co sprzedaje wszystko do BMW, tylko nie wiem czy będzie sobie tyłek zawracał. ZadzwońZamieszczone przez hopkins_fbi
Może cały licznik wyjmiesz za grosze ;)
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
Ja wymieniłem wszystkie żaróweczki. Nowe kupiłem w zwykłym sklepie motoryzacyjnym. Wyjmij jedną i wybierz się do gościa na pewno Ci dobierze odpowiednie. Z tego co pamiętam to chyba 3 rodzaje są w licznikach zamontowane.
Nie trzeba odkręcać kierownicy i przy tym demontować poduchy.
Na początek rozkręcasz obudowę kolumny kierownicy, by nie przeszkadzała i nie zabierała ceenej przestrzeni do operacji (pare śrubek na torxa), a dalej:
Wykręcasz licznik (śrubki widać na wierzchu), odpinasz kabelki, potem licznik wysuwasz lekko w dziurę kierownicy między obudową poduchy a rondem kierownicy i obracasz -utrzymując tu pudło liczników kierownicę w lewo aż będziesz mógł luźno wysunąć licznik - i cała polityka.
A żarówki to można nawet w sklepach auto-części kupić.
U mnie w aucie po tej operacji niestety pojawił się błąd poduchy, który dopiero Wiktor mi skasował przez podpięcie laptopa.
a wsadzenie licznika tak samo - na skręconej w lewo kierownicy wkładamy tam w "dziurę" kicznik i kierownica w prawo do wyprostowania kół - przy okazji przypomnisz sobie jak to było z jazda bez wspomagania kiery :hah:
Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał...
Hubertus - nie wiem czy z kosmosu jestes czy skad.
Przeczytaj uważnie jeszcze z pięć razy mój post a może doczytasz się, że bardzo prosto zdjąć kierkę, że nie wywoła to błędu poduchy i że jest możliwe wyjęcie zegarów BEZ zdejmowania kierownicy. To wszystko opisałem powyżej. Po co wywarzać otwarte drzwi??
Sądzę że tak jest prościej. Po co sobie utrudniać życie?
Ech - chcesz człowieku dobrze, to kłody pod nogi będą rzucać.....
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
Konkludując - najlepiej ściągnąć klemę - błąd poduchy na pewno nie wyskoczy. Zegary da się wyjąć bez zdejmowania kiery, natomiast nie może być zablokowana kierownica, żeby dało się nią kręcić. Albo tak jak Sylwek7 napisał, kierkę na bok i wtedy autostrada. ;)