Getriebenotprogram po zmianie manuala na step tronic

[Pawel.85]

Witam jakiż czas temu podjąłem się przerzucenia steptronika w miejsce manuala w e38 3.0 1994. mechanicznie porobiłem olej do skrzynki wlany elektryka "podpięta" żaden przewodzik nie został ale po uruchomieniu silnika na zegarach wyskakuje GETRIEBENOTPROGRAM wpisywałem w Szukaj ale za wiele nie wyskoczyło więc ratuje się tematem. Gdyby ktoś z was miał receptę... Dzięki z góry.

[sylwekk]

Pytanie podstawowe, czy samochód "wie", że mu zmieniłeś skrzynię??

[-czarek-]

Może to kwestia przekodowania auta pod skrzynie automatyczną

[sylwekk]

Może to kwestia przekodowania auta pod skrzynie automatyczną

O to właśnie pytam :D

[Damias]

Pytanie podstawowe, czy samochód "wie", że mu zmieniłeś skrzynię??

No przecież chyba czuje że ma inną skrzynie :D

A poważnie to albo kodowanie jak wyżej koedzy piszą, albo walnięty sterownik, albo coś że skrzynią nie tak :/ Zaczynaj od początku czyli kodowanie bo to podstawa ;)

[Pawel.85]

skrzynia jest ok sterownik skrzyni też bo przed założeniem sprawdzałem tą skrzynie i biegi zmieniała. dodam jeszcze że na zegarach wyświetliło się pnrd ale podczas zmieniania biegów na zegarach nie ma reakcji. Zaprogramować ale jak? czy wystarczy podpiąć laptop? czy trzeba mieć jakieś specjalne programy może ktoś z was to już robił??

[Damias]

No to jeśli wszystko jest sprawne i wszystko dobrze podpiąłeś to zostaje programowanie. Nic innego teraz nie wymyślisz. Musisz podjechać do kogoś kto ma kompa, odpowiedni interfejs i oprogramowanie.

[Wiktor]

opcje Steptronic tez pasowaloby dokodowac zeby auto wiedziało, że nie jest to zwykły automat :D

[sylwekk]

Wiktor, o tym cały czas rozmawiamy ;D

[Pawel.85]

był u mnie znajomy z interfejsen BMW. jest coś takiego że auto nie widzi skrzynki albo widzi jeden bieg, ale postraszył mnie że instalacja może mieć te same kolory kabli ale czujniki na końcach tych kabli są inne np czujnik V obr. wału czuj. otwarcia/położenia przepustnicy itp. Nietety mój elektryk z laptopem będzie dopiero w środę i znów czekanie...