Cytat Zamieszczone przez krzywy191
ja dzisiaj dla kumpla "podciołem" sprezyny, mowil ze niema nic do stracenia, i wyszlo ladnie, komfort identyczny a auto stoi nizej, nawet tylnich amorkow nietrzeba demontowac, zaraz pewnie zostane wysmiany ale naprawde wyszlo ladnie i dobrze, a koszt 0.7 tequila dlamnie :D + pare cytryn
Może tylne to jeszcze można podciąć bo są na całej długości takie same ale chyba nie przednie które mają mniejszą średnice na końcach a większą w środku :/ Chyba że to auto miało wszystkie sprężyny jednakowe :D Bo wogóle o jakim autku mowa? ;D