sylwek to niejest ""finalny produkt" a przymiarka ;) tak jak napisalem, klient chce klient ma, inaczej na nic absolutnie niebylo by mnie stac.........
sylwek to niejest ""finalny produkt" a przymiarka ;) tak jak napisalem, klient chce klient ma, inaczej na nic absolutnie niebylo by mnie stac.........
nie sądzę aby to co zrobił Krzywy było aż tak wielką zbrodnią i wiele wpłynęło na bezpieczeństwo... mi pękła oryginalna z przodu i tylko na moje szczęście że podczas postoju...zwój pękł w taki sposób że jedna ze stron wbiła się lekko w oponę...kto wie jakby się to skończyło podczas jazdy...
pomysł z podcinaniem oryginalnych sprężyn jest tylko o tyle szalony że przy obciążonym aucie może czasem dobijać je do końca co na pewno skróci ich żywotność. Po prostu są za miękkie żeby robić je krótszymi. Sportowe sprężyny są krótsze ale na pewno mają inną sprężystość.
Ja mam na przodzie JAMEX-a sprężyny. Obniżyły auto nie dużo ale starczy. Generalnie jestem zadowolony . Cena to chyba 200 zł z przesyłką czy jakoś tak.
pozdro !
Byłbym wdzięczny za jeszcze jakieś opinie posiadaczy sprężyn JAMEX. Trochę rozbujałem google i ku mojemu zdziwieniu sprężynki tej firmy podobno posiadają niemiecki certyfikat TÜV.... ebay i zagraniczne fora często o tym trąbią. Faktem jest że nie znalazłem 100% potwierdzenia.
Pozdrawiam.
"Old School Style"
Dodam od siebie, że kiedyś obcinali mi sprężyny z tyłu w e38 (wstyd się przyznać) miałem utwardzane za długie z kąś tam...bo moja trzasneła ale sumując sprężyna spadała po obcięciu zwoju na dole z siedliska i dupa. I tak musiałem dać takie jakie być powinny.
Jeśli chodzi o Jamex-a(mam na przodzie) są tanie ale jak do tąd naprawdę nie narzekam . Auto też n ie jest za niskie bo tego nie chciałem .Wiadomo, że są lepsze firmy które są bardziej doświadczone w tej dziedzinie jak np KONI czy ta którą sami polecacie :)
Bardziej martwi mnie kwestia amorków :( bo mam s-edc i jeden puka a nowy 3 tyś szt :hah:
Jest sens dać używki ? czy lepiej zrezygnować z systemu i dać nowe zwykłe ???
:/
Podepne sie pod temat bo nie warto zakładać nowego,byłem zmuszony zmienic spręzyny z przodu bo moje zakończyły życie i teraz auto wyglada jak terenówka ;(
http://img408.imageshack.us/my.php?i...651024x768.jpg pomiędzy opona a brzegiem błotnika mam 10cm ,nie powiem jakie założyłem sprężyny bo poprostu nie wiem ale od 3.0 do 5.0 były tylko te...zero wyboru..ale wracajac do tematu chciałbym posadzić przód i myslałem o takich http://moto.allegro.pl/item669915498...8_seria_7.html
zadzwoniłem i zaproponowali mi -45 bo takie też mają teraz moje pytanie czy nie bedzie problemu po wymianei takich sprężyn? jak ze skokiem amortyzatora? moze polecicie mi jakiś inny sposób zeby posadzić auto?
A ja jak pewnie jeszcze pare osób i jak było pisane wyżej polece Ci sprężyny AP (-40mm). Są dedykowane do standardowych amorków, autko ładnie się obniża i dobrze się prowadzi. Zresztą poczytaj o nich na forum ;)Zamieszczone przez misiosl
Jak widać w temacie Jamexy też są chwalone także to już Twój wybór :)
[URL]http://7er.pl/showthread.php/9030-Damias[/URL]
Ja mam sprężynki Hamann Motorsport i nie dość, że autko świetnie prowadzi się w zakrętach to jeszcze bardzo ładnie stoi.
A co do cięcia sprężyn w e38...lepiej zostawmy już to bez komentarza...
ex:
E36 325 TDS AC Schnitzer (160KM, 305Nm)
E38 728iA Shadowline Individual
E53 X5 4,4i Sport Pack
Nie mam pojęcia jak to jest z tymi sprężynami jamex. Przyznaje się że założyłem :P i tył ok, ale przód został na poprzedniej wysokości. Teraz zdejmuje i odsyłam. Miałem "podobno" -30/-25, a wyszła kicha... Może kolega max trafił na inny rozmiar, ja nie miałem tego szczęścia. Sprawdziłem i nie polecam.
Pozdrawiam.
"Old School Style"
A ile czasu na nich pojeździłeś od założenia? Przecież od razu nie będzie aż tak dużej różnicy. Czasem potrzeba kilkaset kilometrów żeby sprężyny się ułożyły do zamierzonej wysokosci.Zamieszczone przez asluk
[URL]http://7er.pl/showthread.php/9030-Damias[/URL]