Tragiczne, ale może bic w 2 strony.

Pomysl sobie, ze gość wyczaił że jestes 3 czy 4tym właścicielem swojej 7er, ajk zechcesz ją sprzedać.
Przyjedzie mysląc że jesteś jeleń i powie że sprawdzi stan faktyczny przebiegu - podepnie kompa i Ci ot tak smarknie z (powiedzmy) 320kkm na 650kkm i zażąda obniżenia o połowę ceny.

Jak by to powiedzieć - kij ma 2 końce, a proca 3 i jeszcze kamienie miota

A głupi Polak woli mieć 10cio letniego szrota, by tylko przebieg był...na jakieś 2tys km rocznie