Witam,
Miałem dzisiaj nieprzyjemne zdarzenie w Krakowie - mianowicie gosc sie do mnie przywalil (dluga historia) i uderzyl mi w szybe z piesci (naszczescie nic sie nie stalo - solidna) i uderzyl w lewe lusterko. Lusterko się złozylo ale po rozlozeniu i ogledzinach okazalo sie ze lata na lewo-prawo (jest luz - odczywalne na nierownosciach).
Jak myslicie da sie to jakos naprawic czy trzeba cale lusterko wymieniac?
Jakie koszta nowego? (Lusterko fotochrom)
ps. Złożylem sprawe na policje i kazali mi to wycenic (podac orientacyjne koszta)
Pzdr
Drucha