Witam koledzy ostatnio odczuwam po odpalenieu auta lekkie wibracje silnika. Czuć to na budzie i jest to takie po prostu drganie lekkie. Wcześniej tego nie zauważałem, wiec mnie to troszkę zdziwiło. Jak auto się rozgrzeje nie występuje to zjawisko i silnik pracuje równiutko. TZN na zimnym też niby równo bo w pracy na wydechu nie słuchać ewidentnego zarzucania czy pufania, po prostu czuje to na budzi ze leciutko drga. Jeśłi chodzi o stan świec to wymieniałem jakieś 7 tys km temu na NGK cztero elektrodowe. W fajkach cewek suchuteńko bo uszczelki dekli też wymieniałem i od tamtej pory jest suchutko jak na pustyni. Przed wymianą stał olej i fajki cewek były zamoczone. Pomyślałem że moze by je wymienić? Prosił bym o podpowiedz jakie zakupić, gdzie i jak cenowo się przedstawiają. Co o tym myślicie? Chcę zamówić odmę bo profilaktycznie wypadało by ją wymienić i przy okazji moze w servisie kupić fajki cewek? A czy odma może powodować w początkowej fazie jej zużycia takie objawy jakie u mnie sie pojawiają? Proszę o opinie i podpowiedzi.
-------------------
nikt nic nie wypowie się w tym temacie?