Cześć,
jakoś w tamtym roku koło maja zakupiłem E38 M73B54 z roku 1999. Wszystko było bardzo poprawnie na czas używania auta ale musiałem wyjechać za granicę na 3 miesiące. Auto stało w garażyku i niestety nie było przepalane. Po powrocie i odpaleniu (bez problemu od kopa) z prawej części silnika (z perspektywy siedzącego w aucie kierowcy) dochodzą mnie takie niepokojące dźwięki na wolnych obrotach, które chyba udało mi się ująć na poniższym video.
Jak przejadę autem jakąś większą liczbę kilometrów to dźwięk cichnie do tego stopnia, ze trzeba się wsłuchać żeby usłyszeć stuknięcie.
Wiem, że wróżenie z kryształowej kuli ale może ktoś ma jakieś podejrzenie :)