Witam!
Przypadkiem przeczytałem, że w tych nowszych trzylitrowych dieslach wał korbowy już jest kuty. Miało to na celu wyeliminowanie mikropęknięć. Nie interesowałem się bliżej tematem, bo póki co chyba długo mnie nie będzie stać na taki samochód.
Witam!
Przypadkiem przeczytałem, że w tych nowszych trzylitrowych dieslach wał korbowy już jest kuty. Miało to na celu wyeliminowanie mikropęknięć. Nie interesowałem się bliżej tematem, bo póki co chyba długo mnie nie będzie stać na taki samochód.
Zostań dawcą szpiku kostnego... dkms.pl
Dziękuję za odpowiedź. Ale masz furę... E31 - śliczna :) W sobotę byłem u Tłokińskiego (ex dealer BMW w Łodzi) i stała 8. Gościu corocznie przyjeżdża na serwis do nich.
Dziękuję za komplement!
Na co dzień poruszam się F11 530d. Jest co podłubać, bo są zaległości po poprzednich właścicielach. Norma.
Jeśli chodzi o silnik, to jest oczywiście po akcji na chłodnicę EGR. ASO miało też zainteresować się wałem korbowym, bo też była na to akcja.
Po jednym, czy dwóch dniach zadzwoniłem, jak się sprawy mają z moim autem. Sekretarka chlapnęła coś o uszkodzonej panewce na wale korbowym i że będzie poślizg w czasie, bo czekają na części.
W końcu nadszedł dzień odbioru. Wszystko ładnie pięknie, chłodnica EGR wymieniona na nówkę. A z wałem okazało się, że to była burza w szklance wody. Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Jednak za żadne skarby nie chcieli zdradzić sekretu na jakiej podstawie to stwierdzono. Że niby mają to na swoim warsztatowym serwerze ten sekret i jest tylko do ich wiadomości.
Nie chciałem się z nimi handryczyć, bo trzeba by słać pisma do głównej siedziby w Niemczech. Do siedziby w Dublinie pisałem i odpowiedź była wymijająca.
Po odbiorze auta pojechałem na podnośnik sprawdzić czy była ruszana miska olejowa. Niestety nic tam nie było ruszone. Jedyne co, to oleju dolali, bo poziom był ciut wyższy niż przed.
ASO w którym przeprowadzono tę akcję serwisową słynie od dłuższego czasu z bylejakości. Byłem już tam kiedyś na innej akcji serwisowej. Z powodu braku silnika od nawiewu, nie wymienili go. Biuro BMW z Dublina obiecało za około 3 miesiące.
Minęło kilka lat i cisza. Skwierczące łożyska dużo wcześniej sobie nasmarowałem. A to ponoć było powodem pożarów BMW.
Wracając do akcji z wałem korbowym... wiem jakiż to sekret skrywali przede mną (dzięki czytaniu forum) Najzwyczajniej wykręcają filtr oleju i patrzą czy nie ma w nim opiłków. I ja tak robię przy każdej wymianie oleju.
Zostań dawcą szpiku kostnego... dkms.pl
Każdy człowiek jest jak książka, ma dobre strony, wystarczy tylko przekartkować te złe !!!