w środę zrobiłem wypad na 2000km nie żałowałem go i dalej cyka bez zmian. będę tak jeździł do puki nic nie walnie a wtedy się dowiem co to jest.
w środę zrobiłem wypad na 2000km nie żałowałem go i dalej cyka bez zmian. będę tak jeździł do puki nic nie walnie a wtedy się dowiem co to jest.