Juz napisalem elvis. Czekam na odpowiedz.
Felgi to monoblock. Czyli nie skrecane. Blacha wchodzi pod rotor i tam sie konczy. Specjalista od felg z jakim sie kontaktowalem spiewa 1000zl za naprawe tej felgi ale metoda o jakiej mi opowiadal jest malo przekonujaca... szukam innego rozwiazania. Sposob jaki opisales brzmi calkiem obiecujaco a i koszta sa nie duze. Tylko do kogo z tym pujsc? W mojej okolicy lipa. Musze szukac czegos dalej. Chcem wywalic zawias caly bo lezy juz nowy gwint i zrobic spasy ale do takiej felgi to slaba akcja wiec musze najpierw zajac sie tym tematem.