Witam Moi Drodzy.Oj dawno mnie tutaj nie było.Odkad spr`edałem swoje E38 i potem E32 bywałem tutaj sporadycznie a potem prawie wcale.Jeszcze raz witam wszystkich serdecznie.Od jakiegoś czasu znowu chodzi mi po głowie zakup E38 i znalazłem dwie sztuki.Jedna to egzemplarz z Kalifornii 740iL w bardzo ładnym stanie ale cena trochę z kosmosu a drugi to 750i z 1998 roku z przebiegiem 183 tys km,jestem dosyć poważnie zainteresowany tą 750i.Auto z zewnątrz dosyć zaniedbane,brak dolnych listew drzwi i standardowa rdza na dole wewnątrz drzwi.brak grilla bo maska zatrzaśnięta.lakier ok ale auto zewnętrznie ogólnie zaniedbane.Ale nie to mnie niepokoi,niepokoi mnie to,że skrzynia jest w trybie awaryjnym.Sprzedający powiedział mi,ze jego mechanik stwierdził uszkodzoną pompę ABS i to ona daje taki efekt.jakoś nie bardzo chce mi się w to wierzyć.Dodam,ze wymieniał niby dwie sztuki ale o innych numerach i nic to nie dało.Skrzynia chodzi ale cały czas w trybie awaryjnym co skutkuje jakby auto miało z 50 koni a nie 326.Czy faktycznie pompa ABS może powodować taki objaw czy przyczyna jest raczej inna?Chętnie kupiłbym to auto bo z uwagi na te niedociągnięcia cena jest dosyć niska.Pozdrawiam.arturo193.
EDIT
Poczytałem już troszkę o trybie awaryjnym i faktycznie jest w tym aucie słaby akumulator bo odpalane było przy mnie na kable od drugiego auta.
Kurcze podpaliłem się troszkę na tę E38 chociaż zarzekałem sie,że już BMW nie kupię :)