Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: [felgi] Renowacja felg aluminiowych . Fotorelacja cz.1

  1. #1
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    488

    [felgi] Renowacja felg aluminiowych . Fotorelacja cz.1

    Udało się ! Nareszcie koniec ! :mrgreen:
    Postanowiłem samemu odmłodzić/odnowić felgi w mojej babci. Jako , że były w dość opłakanym stanie , roboty było sporo.
    To może po kolei.

    Moje felgi miały sporo wżerów , zadrapań i ubytków na rantach oraz na krawędziach rantów. Środki były w porządku.
    Do całej operacji renowacji zużyłem :
    - 1 butelka rozcieńczalnika NITRO
    - 2 butelki benzyny ekstrakcyjnej
    - 2 arkusze papieru wodnego 180
    - 2 arkusze papieru wodnego 320
    - 4 arkusze papieru wodnego 800
    - szpachla z pyłem aluminiowym (polecam NOVOL)
    - farba podkładowa do felg aluminiowych (polecam farbę w sprayu , który jest zbudowany z 2 pojemników , jeden z farbą , drugi z utwardzaczem , wyjaśnię potem zasadę używania)
    - 300 ml lakieru bazy (kolor, brokat, ziarno i pyłki wedle własnych upodobań)
    - 300 ml utwardzacza (poprosić w sklepie o podzielenie na 4x75ml pojemniczki)
    - 300 ml klaru (ja kupiłem klar ceramiczny czyli najlepszy do felg aluminiowych, odporny na odpryski i wszelką chemię jaki i wszelkie smary i brud od klocków hamulcowych itp.)
    - taśma samoprzylepna lakiernicza, zabezpieczająca (2 rolki)
    - gazety , folie , papier itp
    - niepotrzebne szmatki , ręczniczki bawełniane
    - kompresor
    - pistolet lakierniczy
    - mnóstwo cierpliwości i samozaparcia :mrgreen:


    To jedziemy :

    Jako, że mam oprócz garażu swój mały kącik na trzymanie wszystkiego i niczego , mogę w nim brudzić i mnie żona nie pogoni , postanowiłem go użyć jako warsztatu na poniższą operację :-)



    Felgi muszą być umyte , pozbawione piachu, smarów i innych brudów.

    Po pierwsze moczymy felgi wodą i zabieramy się za lekkie matowienie wszystkiego papierem wodnym 800 , papier cały czas moczymy w pojemniku z wodą.Szlifujemy lekko do uzyskania lekkiego poślizgu ręki , tak aby powierzchnia była gładziutka. Pomijamy wszelkie wżery i ubytki ponieważ to będziemy rozszlifowywać papierem wodnym 180.






    Felgi mamy już całe wstępnie zmatowione papierem 800.

    Jeżeli podczas szlifowania i matowienia napotykamy trudności w postaci grudek, wżerów, głębokich zabrudzeń itp , zmieniamy papier z 800 na 180 i dalej polewając wodą i mocząc go rozszflifowujemy wszelkie buble wspomniane wcześniej. Oczywiście robimy to ruchem posuwistym aby nie szlifować w jednym małym miejscu ( nie szlifujemy , a rozszlifowujemy). Jak już uporamy się z oczyszczeniem głębokich ran papierem 180 i felgi są już pozbawione bubli , wtedy miejsca , które rozszlifowywaliśmy papierem 180 poprawiamy papierem wodnym 320 również często go mocząc w wodzie. W ten sposób złagodzimy minimalne ryski powstałe w wyniku szlifowania papierem 180.




    Nieraz jest tak , że napotkamy na bardzo głębokie ubytki , odpryski , czy pocharatane ranty.

    Rocszlifowujemy te ubytki czy ranty papierem 180 i łagodzimy papierem 320. Ja w jednym miejscu miałem takie zadzior na rancie , że musiałem rozszlifować je dłutkiem.
    Następnie na ubytki , uszczerbione ranty itp. nakładamy szpachlę z pyłem aluminiowym z utwardzaczem . Nie nakładamy jej dużo , żeby potem nie szlifować przez godzinę jednego miejsca.




    Tak to wygląda uszczerbiony rant z nałożoną szpachlą z pyłem aluminiowym.





    Póki szpachla schnie , możemy zrobić krótką przerwę :mrgreen:
    Czas na szkocką ... wodę źródlaną
    ;-)





    Babcia na czas operacji założyła na pierwszą przymiarkę ciepłe kapcie czyli nowe 16" z nowymi zimówkami .



    Po przerwie , kiedy ręka stała się jeszcze pewniejsza :mrgreen: szlifujemy poszpachlowane miejsca papierem wodnym 180 i poprawiamy papierem 320 do uzyskania jednolitej gładziutkiej powierzchni.







    Tak samo szlifujemy szpachlę na reszcie ubytków.











    Jak już wszystkie ślady po szpachli zostaną zlicowane z powierzchnią felg , bierzemy znowu papier wodny 800 i matowimy porządnie całość z dużą ilością wody. Każda powierzchnia felgi musi być gładka i ręka ma po niej się przesuwać beż żadnych zatarć , ma się tak jakby ślizgać po powierzchni . Tam gdzie wyczujemy nierówność czy chropowatość , dalej szlifujemy papierem 800 z wodą aż do uzyskania 100% gładkości.
    Jak uda nam się zmatowić ostatecznie felgi , myjemy je silnym strumieniem wody (nie używać myjek ciśnieniowych , tylko woda ze szlaufa)














    Najtrudniejsza i najbrudniejsza robota za nami .

    Teraz bierzemy czystą szmatkę i odtłuszczamy całe felgi benzyną ekstrakcyjną.
    Po dokładnym odtłuszczeniu oklejamy felgę pod rantem i zabezpieczamy oponę przed malowaniem (każdy na swój sposób) oraz oklejamy wentyl. Ja okleiłem tylko rant i zrobiłem z kawałka kartonu małą osłonkę pod malowanie podkładem.

    Krótki odpoczynek i oklejamy
    :mrgreen:









    Po oklejeniu kładziemy podkład (ja zdecydowałem się na podkład w spray'u)
    Kupiłem specjalny podkład w puszcze , która składa się z dwóch komór. Niektórzy może znają ten patent , a ci co nie znają to działa to na takiej zasadzie , że na dnie puszki jest pojemniczek z utwardzaczem. Farbę i utwardzacz mieszamy za pomocą przebicia pojemnika wewnątrz puszki i połączenia 2 komór w puszeczce. Ciągniemy od dołu za zawleczkę i po bólu :mrgreen: . Proste i bardzo dobre rozwiązanie.
    Kładziemy chmurkę podkładu.










    Wspomniana puszka z podkładem i utwardzaczem 8-)



    Czekamy aż podkład utwardzi się i wyschnie. Możemy nałożyć drugą chmurkę podkładu jeśli to konieczne. Zazwyczaj wystarczy jedna delikatna warstwa. Podkład nakładamy z odległości około 10-15 cm , ruszając energicznie ręką tak aby nie lać chmurki za długo w jednym miejscu, bo mogą powstać baty/zacieki.







    I ty było na tyle z dnia wczorajszego . Było już dość późno i musieliśmy poczekać na lakierowanie na kolejny dzień.

    .....

    Skoro świt , zabraliśmy się do roboty :mrgreen:

    Felgi mamy już pryśnięte podkładem i wyschnięte , więc trzeba teraz podkład zmatowić papierem wodnym 800 aby lakier pięknie trzymał.









    Następnie myjemy felgi silnym strumieniem wody , osuszamy i odtłuszczamy benzyną ekstrakcyjną i oklejamy do lakierowania (pamiętamy o oklejeniu wentyla).Należy przed lakierowaniem zmoczyć podłoże i ściany w pomieszczeniu gdzie będziemy kłaść lakier i klar. Wcześniej oczywiście odkurzamy podłoże lub dokładnie zmiatamy kurz i paprochy. Chyba, że ktoś ma do dyspozycji komorę lakierniczą :mrgreen:





    Wpinamy pistolet w kompresor , rozrabiamy lakier z rozcieńczalnikiem NITRO i jedziemy z koksem.



    Po pierwszej mgiełce lakieru



    Tutaj jedna felga po pierwszej mgiełce , a druga czeka na pierwszy rzut .



    Generalnie sztuka lakierowania jest dość prosta. Należy pamiętać aby lać na początek z niedużą ilością nitro , drugą warstwę lejemy z większą ilością powietrza , a trzecią warstwę lejemy z większą ilością nitro aby ładnie rozlało lakierek po całości powierzchni poziomych i pionowych. Nie pozwalamy lakierowi wyschnąć do końca i lejemy klar (polecam ceramiczny) z utwardzaczem w proporcjach 1 do 1 z malutkim dodatkiem nitro (jakieś 10ml) . Klar kładziemy maksymalnie 2 razy aby nie przelać ponieważ baza jeszcze pracuje pod klarem około 12 godzin.

    Tak wyszło , ale to jeszcze nie jest efekt końcowy.














    Końcowe zdjęcia robiłem już bez słońca bo zaszło ;-) .
    Jak już wspomniałem nie jest to koniec pracy , ponieważ ranty będą jeszcze polerowane specjalną pastą polerską do alufelg.


    Jutro postaram się zrobić zdjęcia na słońcu jak to wyszło jeszcze bez polerki .

    Póki co to by było na tyle.

  2. #2
    7ka
    Gość
    no widze profi!!


    czekamy na fotki z 740i ;)

  3. #3
    użytkownik
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,673
    BMW
    e38 czerwone
    Skąd
    Białytok
    Świetna robota :) Kiedyś u siebie polerowałem rant - jeszcze szerszy ... Szacunek za włożoną pracę i wytrwałość :) Wiem ile zachodu to zajęło ... Wyszły genialnie :)

  4. #4
    Ja pierdziu!!! :shock:

    Masz chłopie zacięcie i wielki szacunek za to :medit:

    Życzę samozaparcia i wprowadzenia słowa w czyn

    Tak trzymać
    Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci

  5. #5
    Vip Vip Awatar Dzuda
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    10,289
    BMW
    E32 735i ; MB 560 SEC 88'
    Skąd
    Sandomierz
    Super...a nie myślałeś o polerowanym rancie?Kolega ma takie fele w e36(albo bardzo podobne) i ma właśnie rant polerowany.Wg mnie fajnie to wygląda ;)

  6. #6
    Widać że ciężka robota się opłaciła bo efekt rewelacyjny. Funkiel nówka normalnie ;)
    [URL]http://7er.pl/showthread.php/9030-Damias[/URL]

  7. #7
    Zaawansowany Użytkownik Awatar pan.boczek
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    231
    BMW
    MINI COOPER S
    Skąd
    Bruksela
    kawal dobrej roboty.
    matowienie felg, to byla pewnie najbardziej mozolna praca...
    nie prosciej byloby zdjac gumy i oddac gdzies fele do piaskowania?

  8. #8
    Vip Vip
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    1,068
    BMW
    E38- 740D 1999r.p.
    Skąd
    62-872 Godziesze
    Niesamowicie pięknie wyszło!!! GRATULACJE!!!
    Kiedy mam podjechać z moimi??? :hah:

  9. #9
    Super Moderator Awatar EVAN
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    6,066
    BMW
    E38 '99 740iA, X3 M40i '20, I3s '20
    Skąd
    Kętaki
    Piękna robota!! Gratuluje ;D
    Moje EX - E38 730i '95, E38 735iA '98

  10. #10
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    488
    Dzięki chłopaki za dobre słowa ;)



    Cytat Zamieszczone przez pan.boczek
    nie prosciej byloby zdjac gumy i oddac gdzies fele do piaskowania?
    Gum nie ściągałem specjalnie żeby potem przy zakładaniu nie porysowali mi rantów , a co do piaskowania to owszem , można oddać , można oddać też do malowania , albo kompletnej renowacji , ale gdzie wtedy tzw. fun i satysfakcja z efektu końcowego ? :medit:

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •