Zamieszczone przez
zielar
Witam,
Chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości wynikające z rozbieżności i tak niewielkiej ilości informacji na ten temat - proszę o wskazanie pełnej procedury odpowietrzania układu chłodzenia w N63B44. Przy wymianie węża odmy dokonałem profilaktycznego czyszczenia i sprawdzania połączeń przez co trochę płynu uleciało i teraz chciałbym go odpowietrzyć, gdyż po dolewce dwukrotnie już pojawił się komunikat o konieczności dolania.
Ze zgromadzonych informacji wiem że procedura jest następująca:
1) Na zimnym silniku odkręcić oba korki zbiorniczków wyrównawczych i uzupełnić poziom płynu do max
2) Włączyć zapłon (nie odpalać silnika)
3) Włączyć światła mijania w celu uniemożliwienia automatycznego wyłączenia się zapłonu.
4) Dmuchawa ustawiona po obu stronach na 28 stopni, z wiatrakami na najniższych obrotach i z automatycznym obiegiem wewnętrznym (lewa dioda świeci na zielono)
5) Wcisnąć do oporu pedał gazu na 10-15 sekund (przy otwartych drzwiach kierowcy)
Całość rzekomo powinna trwać 12 minut, jednak u mnie nie doczekałem się końca po ponad godzinie.
Ciepło w kabinie dostarczane jest bezproblemowo, jednak co kilkaset kilometrów sytuacja się powtarza i widoczny jest ubytek płynu (co oznacza, iż w układzie wciąż jest dużo powietrza?)
Czy coś robię nie tak, czy też może trzeba wykonać jakieś procesy z użyciem INPA? Jeśli tak -> która konkretnie opcja?
Pozdrawiam