Jeździłem ostatnio nówka sztuką, 3kkm ... już jakieś problemy z prądem. Niby pierdoły, niby na gwarancji, ale płacąc tyle za nowe auto tej klasy, żeby zaraz po wyjeździe z salonu się sypało...
Pewnie to jednostkowy przypadek, ale niesmak mimo wszystko jest.