Witam forumowiczów, kończą mi się pomysły... Dodam ze silnik po generalce, (planowanie, docieranie zaworów itp). Kompresja idealna na kazdym garze. Nowe cewki, swiece i wtryskiwacze. Po drodze błędy P0491-2 z powietrza usunięte, nowe zawory EGR z przewodami i pompa powietrza. Silnik odpala od kopa pracuje idealnie. na 1 tys obr ... po około 2-3 min pracy zaczyna się"bulgot" spada do 800/700 obr na jałowym i trzyma, ale zaczyna sie odrazu wypadanie zaplonu. Po ruszeniu i próbie gwałtownego przyspieszenia czuc falowanie wibracje silnika i migający check engine wyskakuje. Jak się lekko odpuścić gaz i doda delikatnie mozna jechac normalnie. Check znika sam.
Komputer pokazuje wypadnie zaplonu kod 274E .
Natezenie przeplywu powietrza okolo 19.7 kg/h, nie sprawdzilem jeszcze czujnika z przeplywkii dzis to zrobie. Obudowa z filtra powietrza nie jest perfekcyjnie spasowana szczelina na okolo 1,5 mm w jednym miejscu ale watpie by to byla przyczyna. Czy to moze byc przyczyna niesprawnego czujnika walka rozrządu lub czujnik spalania stukowego ?
Z góry dziękuję za odp.