Aldik ale nikt za Ciebie decyzji nie podejmie bo po:

1 nie znam twojego auta
2 nie wiem w jakim stanie masz silnik, panewki, wtryski itd.
3 nie wiem w jakim jesteś momencie życia i czy masz kilka tys na remont
4 ja nie robię remontów na zapas na wyrost itd - nie robiłem ich w e66 i nie będę robił w F - jak coś pierd... robię a jak jest ok nie ruszam - taka moja zasada , Natomiast Ty możesz mieć inna filozofie
5 jak masz obawy o stan silnika itd to może warto pomyśleć o sprzedaży i pozbyciu się "kłopotu" póki jeszcze czas, chyba że wiążesz i zakładasz że zostanie ono u ciebie na 10 lat jak poprzednia :)