No cóż, na razie wszyscy się cieszą z takich rozwiązań bo można dostać rabat na części ale tak na prawdę ciężko to nazwać inaczej niż zwykła inwigilacja. Każde nowo wprowadzane narzędzie inwigilacji i kontroli zawsze jest nam przedstawiane, że to dla naszego bezpieczeństwa i wygody. I jeszcze do tego w zamian za to, że na to pozwolimy dostaniemy rabaty, bonusy, nagrody itd. I wszyscy z radością się na to godzą. W Chinach każdy obywatel jest oceniany i też dostaje punkty i nagrody jak jest "dobrym obywatelem" i np. doniesie na swojego sąsiada, a jak spadnie poniżej jakiejś oceny to jego wizerunek jest wyświetlany na telebimach w miejscach publicznych. I Chinole się cieszą. U nas też tak niedługo będzie. Oczywiście wszystko dla naszego dobra. Dla mnie osobiście auto to symbol wolności, tak jak gotówka w kieszeni. Wystarczy mi już inwigilacja w sieci. Auto niech zostawią w spokoju.