Zamieszczone przez
Słowik
Moim zdaniem to jest akurat na duży plus, że Rottinger oddaje kasę w razie reklamacji bo inni wielcy producenci w takim przypadku zazwyczaj mają cię w dupie i mówią, że tarcze pogięły się z twojej winy bo na pewno żeś wjechał w kałużę na rozgrzanych tarczach. Ja jeżdżę na Rottingerach już 6 lat i nigdy nie miałem problemu. Ale każdemu producentowi zdarzają się wpadki. Myślę, że chodzi o końcową kontrolę jakości w tych firmach i dlatego jeden jest zadowolony, a inny nie. Taka moja teoria.
@Szogun7 daruj sobie takie teksty, że kogoś nie stać na 7 i próbuje oszczędzać na tarczach bo akurat na tym forum ciężko raczej znalezć osoby które by na swoich autach oszczędzały. Wprost przeciwnie.