Róznica między E38 a innymi nowszymi autami (mam na myśli serię 7) jest taka że E38 jak zrobisz wszystko co trzeba to nie musisz co chwila wyglądać nowych albo co gorsza tych samych nawracających problemów.
Koszty jeśli chodzi o silnik i napęd na pewno są nieporównywalnie niższe niż serwis i eksploatacja nowszych aut (oczywiście mówię tutaj o samodzielnej diagnozie i serwisie). Ja mam serwis za sobą tj vanosy uszczelnienie motoru zawieszenie i na razie odpukać żaden problem tego modelu póki co nie powraca. Oczywiście wiem jak to jest zrobione więc wiem czy coś spartoliłem czy nie. Jeździć i obserwować tylko tyle robię. A no i cieszyć się jazdą pontonem. :)
Używam jako daily i jestem zadowolony choć znam ból gruzów E38 bo poprzednia jaką miałem obdarzyła mnie chyba wszystkimi problemami tego modelu. No ale człowiek nauczony na błędach zapobiega im w przyszłości.
Z tego co pamiętam oto wykaz elementów wymienionych z powodu usterki w obecnej 7mce:
Zbiornik paliwa
pompa wody
wąż chłodnicy
termostat
wiskoza
przepływka
oleje w skrzyni itp traktuję jako eksploatację
zapobiegawczo uszczelnienie silnika i wymiana rozrządu wraz z regeneracją vanosa
co w sumie daje kwotę niezbyt wysoką biorąc pod uwagę fakt że następne takie wydatki mogą spotkać ewentualnego przyszłego nabywcę
E38 jako daily? Jestem na Tak - oczywiście trzeba naszą bunię do tego przygotować. no i oczywiście dbać , regularnie przeglądać, podłączać pod diagnostykę itp :)) trzymajcie się




Odpowiedz z cytatem