Ja jeżdżę e38 dzień w dzień od pon do pt około 90 km (dziennie). Jest to polift i jedyne co mnie w nim irytuje to blachy. Prócz tego nigdy Mnie nie zawiodło, wiadomo rzeczy eksploatacyjne trzeba robić bo się trochę jeździ. Być może tego nie odczuwam bo praktycznie wszystko robię sam, wiec nie zostawiam auta i pomiędzy u mechanika. Zaczęła mi wyć pompa wspomagania, wymieniam na regenerowanego luka lf30 i zapominam o problemie. Takie to jest życie. Hehe


Odpowiedz z cytatem
Przy zakupie E65 na pewno było by dokładnie sprawdzone, prześwietlone czym się da i wizyta na stacji diagnostycznej. Nie będę też celować z tych najtańszych egzemplarzy, lecz można się przejechać też i na takich wozach. Zmiana marki chyba nie wchodzi grę, od smarka ta marka jest w rodzinie i zbyt bardzo się przyzwyczaiłem. Ewentualnie powrót do niezawodnej E39 z tyłu głowy jest również.

