Dziś się tam dostałem. Poruszałem bezpieczniki i przekaźniki i próbowałem wyjąć ten drugi ale odpuściłem bo tak jakoś opornie szło a nie chciałbym czegoś zepsuć. Ale widać trzeba się do niego jednak dostać. Dzięki za info. Grzesiek.
Dziś się tam dostałem. Poruszałem bezpieczniki i przekaźniki i próbowałem wyjąć ten drugi ale odpuściłem bo tak jakoś opornie szło a nie chciałbym czegoś zepsuć. Ale widać trzeba się do niego jednak dostać. Dzięki za info. Grzesiek.