Diesle też nie są 100% bez awaryjne, a F10 528 to z kolei pompy oleju, rozrząd i też panewki. Ja bym chyba takie auto rozważał tylko wtedy jakbym wiedział, że ktoś od początku wymieniał olej co 10 góra 15 tyś km albo z jakimś nie dużym przebiegiem. Te auta są cholernie ryzykowne, jak tykająca bomba zegarowa.





Odpowiedz z cytatem