Cytat Zamieszczone przez michalek Zobacz posta
Witam, mam pytanie do wszystkich którzy przerobili temat z amortyzatorami edc u siebie. Mianowicie chodzi mi o to jak wyglądają objawy zużycia takich amortyzatorów. W sumie moje auto to bmw 640xd f06 przebieg 120tyś ale mysle że zasada działania jest podobna w bmw 7 i 5, walczę dłuższy czas u siebie z lekka nie stabilnością auta podczas jazdy tzn trzeba pilnować cały czas kierownicy. W wietrzne dni trochę się to nasila i trzeba naprawdę się pilnować żeby jechać prosto. Zawieszeni przód wszystkie wahacze nowe gumy stabilizatora nowe, stabilizator aktywny założony drugi używany bo stary się lekko pocił, tył wszystkie tuleje tylnej belki zrobione, gumy na stabilizatorze też nowe, W całym zawieszaniu brak luzu sprawdzane na trzech stacjach diagnostycznych i różnych szpeców , geometria robione 4 albo 5 razy z obciążeniem bez obciążenia w serwisie Bmw wszystko na maszynach 3d. A samochód nie jeździ tak jak powinien, tą samą trasę pokonuje np passatem b7 albo własnie Bmw F01 i jedzie sie o wiele lepiej nie muszę pilnować kierownicy. Ostatnio zmieniłem nawet sprężyny na eidbah pro kit lekko się obniżyła i utwardziła trosze lepiej ale nadal trzeba się pilnować. Ale podczas zmiany tych sprężyn z ciekawości wcisnąłem tłoczysko amortyzatora do końca i w jednym amortyzatorze nie odbiło w ogóle siedziało wciśnięte a w drugi bardzo długo wychodziło ale nie wyszło do końca. Czy ktoś z Was koledzy wyciągał taki amortyzator i widział jak się zachowuje po wciśnięciu ? Bo w normalnym przypadku zwykłym amortyzatorze bez edc taki amortyzator w moim przekonaniu nadawał by się do wyrzucenia ale nie wiem jak to jest własnie z tym EDC.

Witam Wszystkich. Chciabym troche odswierzyc temat i zapytac czy kolega michalek wymienil amortyzatory w swoim f06 ?
Ja niedawno kupielem wasnie 640xd, i tez mam troche problem ze stabilnoscia jazdy ... tyle ze bardiej to czuje jadac miedzy 80km/h a 100km/h, zas jadac jakies 170km/h szczegolnie w trybie sport, jest w miere OK. Najwiekszy problem jest przy bocznych wietrze - auto jest zawsze bardzo wrazliwe i myszkuje po drodze.
Jednak co jest bardzo dziwne, samochod jest w trybach comfort i comfort+ bardzo bujajacy sie. Tzn. przejezdzajac jakies progi zwalniajace czu zjezdzajac z kraweznika, samochod buja sie jak amerykanski krazownik. Do tego sa jakies dzisine gluche dzwieki z zawieszenia - poczatkowo nie bylem pewny czy mi sie nie wydaje, ale jak wlacze na sport (czyli jak amortyzator jest twardy) i przejezdzam powoli przez krotki prog zwalnaijacy, wtedy ewidentnie jest takie gluche szuranio/pukanie.

Oczywiscie bylem juz w dwuch warsztatach specjalizujacych sie w BMW, na spacji diagnostycznej itd itp ... wszedzie mowia ze wszystko OK i ze nie ma zadnych luzow. Na tescie amortyzatorow wyszlo ze maja wszystkie okolo 73% + sprawdzono zakres ruchu amorkow (wyrazony w mm) i tez ponoc jest OK. Powstal pomysl ze moze trzeba zrobic adaptacje amortyzatorow EDC i ze to raczej nie jest zaden problem mechaniczny ... ale czy to moze sprawic ze sie tak auto nie bedzie bujalo i ze znikna te stuki ...

Pisze bo zastanawiam sie czy 'ten typ tak ma', a moze jednak amortyzatory ? Moze ktor mial takie doswiadczenia w seriach 6 lub 7 ?

Przy okazji zrobilem test garazowy: tak jak pisal tu jeden z kolego, nie dalo sie nacisnac na nadwozie zeby rozbujac auto, ale dalo sie rozbujaza za dach, i po odpuszczeniu auto wykonuje jakie 4-5 bujniec. Sprawdzilem w swoim starym E61 i tam byly tylko dwa ruchy. Ta 640sta sie zachowuje jakby pomiedzy czawiedszeniem a nadwoziem byly jakies miekkie gumy i cale nadwozie poprosty sie tak trzesie i buja, szczegolnie podczas jazdy po nierownosciach.

Moze ktos bedzie mial jakis pomysl co to moze byc.

Z gory dzieki i Pozdrawiam