Cześć, jestem w posiadaniu e38 730d manual z 2000r. Auto od samego zakupu na początku 2019r jest robione jak to każdy "tjuner" mówi: "pod projekt" Z tym że wiele projektów kończy się na wymianie felg i sprężyn, a ja felgi potraktuję jako wisienkę na torcie.
Baza e38 nie miała zbyt wiele bajerów (oprócz tego że poprzedni właściciel zmienił skrzynię auto na manual co w sumie jest mi na rękę- na chwilę obecną 240hp) miała kurtynki na szyby, szyberdach i w sumie tyle xD Z pierwszych rzeczy zrobionych od razu po zakupie był serwis wału napędowego, oleje, termostaty, paski itp. Po pół roku wymiany doczekał się cały układ paliwowy, od pompy podprogowej, wysokiego ciśnienia po wszystkie 6 wtrysków (wszystko na OEM) i to pozwoliło zrobić pierwszą mapę na 240koni bezdymnie. Na początku tego roku wleciał gruntowny serwis gdzie wymienione zostało całe sprzęgło, wleciał gwint ISC i kompletny serwis zawieszenia, serwis całego układu hamulcowego (nowe przewody, czyszczenie itp), naprawa webasto, czujniki na wale, czujniki ciśnienia doładowania i wiele wiele innych "pierdół" (mechanik zapełnił podpunktami calutką kartkę A4 ) ogólnie inwestycja droższa niż zakup bazowego samochodu z tym że teraz ze spokojem mogę powiedzieć że technicznie jest na tip top
Co do dalszych planów to została już głównie wizualka, mam nadzieję że do końca 2020r trafi do lakiernika (kolor ori oxfordgruen metallic 2), nowe fotele i kanapy wraz z drewnianymi dekorami już czekają zakupione, ogarnięcie podsufitki i obicia samochodu (tu myślę żeby zaszaleć z kolorami) i oczywiście felgi
Także witam wszystkich serdeczne tym "krótkim" przedstawieniem się i pozdrawiam całą grupę!
Wysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka