Bardzo często gdy siedzę w samochodzie po zmierzchu (np. czekam na kogoś) denerwuje mnie brak mozliwosci wlaczenia tego pieknego bursztynowego podswietlenia wnetrza, bez wlaczania swiatel zewnetrzych. zarowki na pozycji troche ciagna, wiec jestem zmuszony siedziec po ciemku :(
Czy jest możliwość przerobienia instalaci (lub dorobienia jakiegos włącznika) tak, aby dalo się włączyć oświetlenie wnętrza niezależne od świateł zewnętrznych?