-
Zaawansowany Użytkownik
Benio lampki nie przygasają a aku kręci normalnie. NIe czuc żeby słabł,słucham radia na postoju i nie mam z nim kłopotów choć w zimę raz mi sie rozładował ale to przy ostrych mrozach. Wydaje mi się że aku tu nie ma nic do rzeczy bo kontrolka od ładowania wskazuje na alternator. Na mój rozum nie powinna świecić nawet przy bardzo słabym akumulatorze. Jeśli chodzi o alternator to własnie miałem go regenerowany z pół roku temu, można powiedziec że od podstaw bo została tylko obudowa po starym i silnik. Wymieniłem wtedy tez pasek , rolki i regulator napięcia. Powiedz mi tylko czemu nie proponujesz regenerować alternatorów i druga sprawa jakie powinno byc napięcie na akumulatorze przy włączonym silniku? To sprawdzę przy okazji.
P.S. Przypomniała mi sie teraz jedna rzecz. Od 3 dni w swoim aucie czuje jakby się coś wypalało. Nie mogłem za bardzo zlokalizowac tego zapachu ale wydaje mi sie że wydobywał się spod maski i przypominał zapach a raczej smród palonej gumy. Widzicie jakąs ewentualną zalezność? :-/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum