Niezupełnie - kredyt konsumpcyjny (o ironio!) jest zazwyczaj (jak nie zawsze) tańszy niż ten samochodowy i nie związuje Tobie rąk przy późniejszej sprzedaży oraz nie warunkuje że auto musi mieć mniej niż 10.lat-(czas spłaty)

Ciężko znaleźć cokolwiek taniego - nie żebym reklamował ale swego czasu szukając kredytu wpadłem na Millenium Bank (kredyt konsumpcyjny). Ostatecznie więcej nie jestem wstanie powiedzieć bo na szczęście poszło wszystko po mojej myśli i nie byłem zmuszony do kredytowania, ufff :]