Witam wszystkich. Pacjent BMW E65 2004r. 3.0d Problem z ruszaniem. Polega na tym, że gdy chce ruszyć spod świateł lub pod lekką górkę czy do przodu, czy pod górkę do tylu auto nie chce startować. Pedał gazu mogę mieć do podłogi a rusza to tak jak by był lekko wciśnięty hamulec. Dopiero jak się turbo budzi to auto zaczyna jechac. I tak jest prawie za każdym razem. Ale sporadycznie zdarzy się, że prawie normalnie ruszy. Błędów w silniku brak. I innych błędów co mogą być powiązane z taka sytuacja tez nie ma. Pojawia mi się nieraz kombi brak komunikacji, że skrzynia biegów błąd can lub cos bardzo podobne ( nie pamiętam kodu). No ale muszę przyznać ze skrzynie mam już zmęczona. Wymieniałem ostatnio olej w skrzyni. Nic się nie zmieniło. Zauważyłem, że konwerter tez już się kwalifikuje do zrobienia. Reszta porobiona. Świeża przepływa itp... Czy to może być skrzynia albo konwerter? Chociaż nie chciałbym abyście się sugerowani moim rozmyślaniem o skrzyni. Jeśli to ona może być problemem to ok. Może ktoś się z czymś takim spotkał. Ale może to cos innego. Szukałem podobnych tematów i konkretnie nic nie znalazłem. Może źle szukałem. I przepraszam, że zawracam gitarę, ale juz nie bardzo wiem za co się złapać