Może chodzi o te wykrzykniki na końcu każdego zdania? Pewnie był najgłośniej krzyczącym handlarzem na giełdzie. Oferta niby konkretna, ale jednak z mocnym przekazem emocjonalnym.
Może chodzi o te wykrzykniki na końcu każdego zdania? Pewnie był najgłośniej krzyczącym handlarzem na giełdzie. Oferta niby konkretna, ale jednak z mocnym przekazem emocjonalnym.