Witam. 7 posiadam już prawie 2 lata, jest to 728 po swapie na 3,5. Wiem, że mogę tutaj liczyć na pomoc w doprowadzeniu auta do jak najlepszego stanu. Mieszkam w W-wie.
Witam. 7 posiadam już prawie 2 lata, jest to 728 po swapie na 3,5. Wiem, że mogę tutaj liczyć na pomoc w doprowadzeniu auta do jak najlepszego stanu. Mieszkam w W-wie.
Witamy na forum...
Niestety chwilowo nie mogę podzielić się fajnymi aktualnymi zdjęciami mojego auta, żartobliwie przez znajomych nazywanego Bunią. Bunia stoi pod Wrocławiem u polecanego na forach guru od V8. Dodam, że jest to trochę taki nietrafiony zakup. 728, zaczęła brać olej i grzać się, podjąłem decyzję o swapie na 3,5. Jak tylko odbiorę to na pewno będę się dzielił na bieżąco relacją z ulepszania Buni. W planie zmiana wnętrza, szyb na podwójne, DSP, niestety też skrzyni, gdyż obecna umiera. Wiele tematów na pewno wyjdzie po drodze, liczę, że tutaj znajdę wiele odpowiedzi i pomoc w pracach przy aucie. Mieszkam na Bemowie, mam fajne miejsce gdzie można coś podłubać i trochę narzędzi. Jest też dawca 735, słaby ale zawsze coś jest.
Sieeeeemanko, czekamy więc na relację! Wszystko zamierzasz sam robić czy zlecisz robotę specjalistom?
Raczej nie jestem mechanikiem, ale sporo sam potrafię zrobić, liczę też na wsparcie z forum. Sporo tematów jest tutaj już opisanych. Na pewno poważne rzeczy będę zlecał, ale też część z nich mogę zrobić w znajomym warsztacie pod okiem mechanika.
Witam sąsiada, widzę, że jest coraz więcej ludzi z Bemowa na forum. Powodzenia z autkiem ;)
W przyszłym tygodniu będę odbierał auto. W skrócie streszczę historię.
E38 kupiłem sobie na okrągłe urodziny. Nie miałem porównania jak powinno jeździć takie 2,8. Bądź co bądź koleżanka w starym zajechanym E53 w dieslu, z dzieckiem w foteliku ośmieszyła mnie.
Po kilku tygodniach okazało się, że na wolnych wywala płyn. Sprawdziłem chłodnicę, wymiana termostatu jakieś rurki, odpowietrzniki Nie miałem porównania jak powinno jeździć takie 2,8. Do tego potężnie ubywający olej. Kasa była, padł pomysł, aby kupić całe auto z V8 i zrobić przekładkę, początkowo chciałem się sam w to bawić, ale stwierdziłem, że brak mi cierpliwości. Kupiłem 735 przed liftem 96 rok. Znalazłem na forum kogoś kto to zrobi, a przy okazji zrobi serwis silnika, rozrząd, panewki, uszczelnienia. Przy odbiorze okazało się że auto dziwnie szumi, syczy, coś jakby nasypać ryżu do butelki i potrząsać. Niestety błąd mój i odebrałem tak auto. Po odwiezieniu ponownie do tego warsztatu, okazało się, że auto ma nieszczelne zawory dolotowe na trzech cylindrach, po psiknięciu WD40 na zawory pojawiają się bąbelki. Czy to może być przyczyną takiego dźwięku, oraz falujących obrotów? Ciśnienie na cylindrach 5x14, 2x13,5, 1x13, ale to oczywiście do zweryfikowania.
Ostatnio edytowane przez czarnylotos ; 28-05-2020 o 18:59 Powód: błędy w pisowni
Ciśnienie jest w zasadzie wzorowe, więc temat zaworów można pominąć. Dziwny szumiący dźwięk to pewnie nie zrobiony rozrząd, czyli luźny łańcuch ociera o pokrywy rozrządu, a szyna prowadząca dawno się rozleciała. Falujące obroty w V8 to temat rzeka. Podsumowując - wygląda na to, że wje*ałeś się na jakąś niezłą minę :/
Rozrząd nowy, mam nawet szczątkową fotorelację z wymiany. Wszystkie łańcuchy, ślizgi, komplet. I nawet jest faktura na to. Jeśli wierzyć opiniom, to ten warsztat specjalizuje się w rozrządach.
Dodam jeszcze, że ten dźwięk nie nie nasila się wraz z obrotami silnika. No może w minimalnym stopniu. A po przekroczeniu pewnych obrotów silnik całkowicie go zagłusza.
Ostatnio edytowane przez czarnylotos ; 14-05-2020 o 09:00
No to chyba musisz nagrać jakiś film z tym szumieniem.