To teraz trochę moich spostrzeżeń.
Dźwięk nie nasila się ze wzrostem obrotów, no może w minimalnym stopniu. Raczej to by wykluczało dolot. Dolot zresztą był sprawdzany zmywaczem do hamulców. Cała odma nowa. Uszczelnienia wszelkie też. Nie znam się dobrze na tych silnikach. może to jakieś nieszczelne podciśnienie? Znalazłem stary filmik z pracą silnika jeszcze w starej budzie. Tam też występuje ten dźwięk, ale z dużo mniejszą częstotliwością.