Chodzi raczej chyba o odłączenie wtyczek przy czujnikach. Jak odpinałem silniczki to auto nie jechało prawie a jak odłączyłem wtyczki przy czujnikach to miało dynamikę.
Z tego co znalazłem w sieci to przepustnica ma za zadanie utrzymać stałe niskie ciśnienie w dolocie 50mbar jak valvetronic działa.
Vanosy podobno sprawne, mechanik mi to sprawdzał.
Jakby przepustnica w trybie z opiętymi czujnikami valvetronica nie działała to by nie jechał? Zawory nie sterują powietrzem w tym trybie, więc musi coś innego sterować - przepustnica.