A może to być kwestia złego np. czujnika wału korbowego? Czasem potrafił sam zgasnąć jak się dłużej stał na jałowych obrotach (też losowo i dość sporadycznie, czasem chodził non stop a czasem po paru minutach potrafił zgasnąć).
Dziwi mnie że czasem samochód odpala dobrze a potem już źle jest przy kolejnym odpaleniu.
Na pewno chodzi o silniczki a nie czujniki? Bo przy silniczkach to zostanie w jednej pozycji a jak czujniki to chyba się ustawią maksymalne wzniosy na full.Wyłącz zapłon, poczekaj do uśpienia samochodu(aż zgaśnie podświetlenie start-stop, lub kontrolka blokady tylnych szyb). Wtedy odłącz silniki VVT. Powinno dać to podobny efekt




Odpowiedz z cytatem