Miałem podobne objawy. Zaczęło się od tego, że któregoś razu nie odpaliłem, kilkukrotne kręcenie rozrusznikiem nic nie pomogło. Wszystko wskazywało na pompę. Pojechał do warsztatu sprawdzili, poruszali kablami przy pompie wszystko ok, sprawdzili - odpalił. Zabrałem auto. W trasie awaria stanął i znowu nie odpalił. Decyzja o wymianie pompy. Działa, a za chwilę w trasie znowu stoi. Pojechałem do elektryka spiął pompę do zasilania, działa. Więc zrobił mi wpinkę, że w razie awarii na trasie przyłączyć mogłem pompę bezpośrednio do zasilania, żeby chodziła i żebym mógł podjechać do warsztatu w razie Niemca. Od tamtej pory działa. Przejściówka zdjęta.
Konkluzja - podejrzewam, że mogło coś nie stykać na instalacji. Bezpiecznik od pompy jest w tylnej skrzynce bezpieczników, nie pamiętam numeru możesz sprawdzić. Przepatrz przede wszystkim instalację elektryczną od pompy.