Jedna z glupszych odpowiedzi jakie przeczytalem w ostatnim czasie :D e38 730d ma osiagi porownywalne do v-ki. Napewni nie pali wiadra bo moja po miescie przy normalnej jezdzie opierdzieli 11 max gdzie wiemy bardzo dobrze jakie mamy spalanie w V8. Do tego jeszcze dochodzi mozliwosc zmiany mapy silnika i wykrzesac z tego motoru bezpiecznie 230km i ponad 500Nm. Mysle ze przy tych wartosciach i srednim spalaniu 10l mozna sie pokusić o 3.0d wiadomo v8 to v8 ale jesli ktos bardzo duzo jezdzi i chce zaoszczedzic to jak najbardziej 3.0d w e38 to dobry wybór. Pozdrawiam
Edit. Dodam jeszcze ze kto tak naprawde w e38 szuka osiągów? To jest po prostu limuzyna tym sie wozi :) Do zapierdzielania mam e46 330ci na gwincie i m-zawieszenie i nigdy do glowy by mi nie przyszlo pałować moja e38 bo po prostu to nie jest samochod do tego :X