A ja nie wiem nadal jak to sprawdzić ;/ i też nie wiem czy nie mam tego co Ty (o ile mam to servo)
A ja nie wiem nadal jak to sprawdzić ;/ i też nie wiem czy nie mam tego co Ty (o ile mam to servo)
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
coboss taki z Ciebie omnibus a nie umiesz sprawdzić tego co sylwekk napisał?Wierze w Ciebie i w Twoje nieocenione zdolności manualno-werbalneZamieszczone przez sylwekk
Moje EX - E38 730i '95, E38 735iA '98
Ok pobrudziłem się ;D
Jest tak. Jeżeli to ta puszka widziana od tylnej części koła to od dołu wchodzą 2 wiązki kabli a od góry wychodzą 2 rurki gumowe...
Rozumiem, że to u Was oznacza 4 przewody.
Nie rozumiem dla czego już w ostatnim wydaniu E38 nie mam w standardzie tego (servotronic)
... ale chyba wolę go nie mieć jak mieć kolejną usterkę w aucie ;D
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
no właśnie, jest ktoś kto by mógł coś wiecej powiedzieć o tym servtronic? Jak sprawdzić czy to napewno to? Czy to się wymienia czy naprawia? Jaki to może być koszt?
pozdrawiam
BMW - Bo Moderator Widzi :D
Podepnę się pod temat, bo mam pewne wątpliwości co do mojego servotronica. Zgodnie z tym, co pisał @sylwekk mam 6 przewodów przy puszce, a więc servotronic jest. Niby wszystko w porządku na postoju kręci się leciutko - zero wysiłku, niemniej jednak jakoś nie widzę wielkiej różnicy przy jeździe... Może to moje subiektywne wrażenie - ale odczuwam, że chodzi równie lekko przy 100 km/h np. Jeśi chodzi o sam układ wspomagania to nie ma nic niepokojącego - cicho chodzi, płynu nie ubywa tylko mnie trochę zastanawia to utwardzanie (a może jego brak) podczas jazdy... Czy da się to jakoś sprawdzić, żeby rozwiać moje wątpliwości? Może to i głupie pytanie ale nigdy nie jeździłem autem z takim wspomaganiem, więc nie wiem do końca jak się powinno zachowywać
Pozdrawiam
fm
Koledzy podepnę się również pod temat wspomagania.Tylko nie skrzyczcie mnie bo pytanie nie dotyczy 7er ale moze ktoś poradzi. Kuzyn kupił 3kę 323 od "rzeźnika", chodzi o to że na wolnych obrotach wspomaganie praktycznie mu nie działa, przy obrotach powyżej wolnych jest raczej OK. Płyn jest, listwa kierownicza nie cieknie, pompę przy wyższych obrotach i kręceniu kierownicą troszkę ją słychać ale nie jest to jakieś wycie. Sprzedający powiedział mu że niby kręcił "bączka" i na praktycznie odcięciu trzymał do końca na max skręconą kierownicę i od tej pory tak stało się. Raczej pompa do wymiany czy może byc jakiś zawór w pompie ? Jeszcze raz sorki że tu o to pytam.
Zamieszczone przez fm
Według mojej opinii u Ciebie jest wszystko na 100% OK. Wspomaganie słabnie wraz ze wzrostem prędkości, ale np. przy 100 km/h masz wrażenie jakby kręcił na postoju. Możesz to łatwo sprawdzić w aucie które nie ma wspomy i porównaj, na postoju trzeba znacznej siły do kręcenia a jak tylko ruszysz to kreci się dużo lżej proporcjonalnie do wzrastającej prędkości (a przy 100 to już bardzo lekko). Więc jeżeli dobrze główkuje to u Ciebie wspoma działa bardzo dobrze - regresywnie (słabnie jak jedziesz co raz szybciej) ale sprawia inne wrażenie. )Pozdrawiam!!!!!
----------------------
Zamieszczone przez wojtas
Nie tyle zawór w pompie co zaworki w samej listwie (w zależności od konstrukcji układu może być ich 2 lub więcej, nie wiem jaka u Ciebie jest konstrukcja) Są to zaworki tzw. przelewowe (co do nazwy to sam je tak nazwałem) i bardzo łatwo jest je uszkodzić, właśnie przez skręcanie koła kierownicy ma maxa i trzymanie jej tak skręconej, słychać wtedy takie charakterystyczne syczenie. W tej pozycji są one przyblokowane a nawet mogą być zablokowane, nie przepływa przez nie olej i w efekcie szlak je trafia. Co do pompy, jakby walnęła to w ogóle wspoma by siadła, ale dobrze by było sprawdzić cały układ, pompę też jednak ja stawiałbym na listwę. Podobna sytuacje miałem w innym aucie i po mimo regeneracji pompy objawy były takie jak przed naprawą, troszkę się polepszyło, ale na postoju kołem się kręciło jak bez wspomagania. Pozdrawiam !!!!!
JA I MOJE MAGICZNE 7er ;D
Otóż problemy były tego typu:
1. jakby troszeczkę za duże bujanie auta (nie zwracałem uwagi)
2. wspomaganie (servo) "zawieszało się" i ciężko się kręciło kierą (niezidentyfikowany problem)
3. w łukach, przy małych prędkościach i na nierównej nawierzchni skrzynia potrafiła mi zredukować bieg gdy dodałem gazu po czym zdarzało się, że auto szarpnęło i coś uderzało jakby tylny most! (myślałem, że podpora mostu będzie wytrzaskana)
4. Przy większych prędkościach w zakrętach (ładna, nowa droga) reagowała kontrola trakcji nawet potrafiła zwalniać mi auto! Po takich "wybrykach" 2 razy przytrafiło mi się, że DSC się wyłączało i nie działało aż do zgaszenia silnika! (podejrzenie padało na kończący się czujnik ABS)
Rozwiązanie? Pewnie nikt nie uwierzy ;D
Zawsze mam zboczenie jechać do wymiany opon (tym razem na zimowe) w ciuchach roboczych z latarką. gdy auto jest na podnośniku i chłopaki robią swoje ja przeglądam zawieszenie i sprawdzam czy wszystko jest ok. Tym razem dojrzałem coś z tyłu ale nie byłem pewien czy jest to jakaś guma czy może pęknięta sprężyna.
Dwa dni później wymieniałem tarcze hamulcowe i kazałem mechanikowi sprawdzić co tam siedzi. Okazało się, że (nie wiem jakim cudem) wysunęła się jakaś gruba gumowa podkładka z zestawu "poduszek" amortyzatora od strony prawej! Mechanik rozkręcił, włożył ją na swoje miejsce i tyle.
Wszystkie powyższe dolegliwości znikły jak ręką odjął!!! A nawet wspomaganie znów działa pięknie, jest aktywne jak powinno, znów mogę wyjechać na szybką drogę gdzie jadę powiedzmy 180km/h (kiera sztywna) a za chwilę zjeżdżam na parking gdzie kręcę jednym palcem :)
Jak ktoś jest wstanie to wszystko jakoś sensownie wytłumaczyć to będę wdzięczny ;)
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
No to 'pkp'. Jak możesz opisz dokładniej gdzie tego szukać, ja tez chętnie przejże zawias i możne w końcu będę się cieszył gładko działającą wspomą. :580: :580: :580: :viva: :viva: :viva:Zamieszczone przez coboss
A jeszcze mama pytanie odnośnie tego bujani, bo na przykład u mnie przy prędkości ok 60 km/h z okolicy kół dochodzi dźwięk jakbym jechał po bardzo drobnym polbruku (coś jakby zawieszenie dostawało wibracji) i po zwiększeniu lub zmniejszeniu prędkości cichnie (objawia się to tylko tym dźwiękiem, zero wibracji na budzie).