Mam problem z silnikiem m30b35 od czasu kiedy ''fachowiec" wymieniał uszczelke pod głowicą.Głowica była rozebrana do planowania i spr.szczelności i po tym zabiegu jak sie póżniej okazało została żle złożona tzn;złe zmontowane kanały olejowe i pomylone wałki.Od tego czsu silnik głośno pracuje i bierze olej i ma słabe cisnienie oleju które było mierzone tam gdzie jest czujnik oleju(wolne obroty 0.1 bar przegazówka do 3500 i ciśnienie około 1bar)Pierwsze diagnozy wykazał że może jeszcze dół silnika padnięty ale teraz zmierzona kompresjia i jest od 11 do 12 czyli ok. Teraz mam pytanie czy przyczyną brania oleju i niskiego ciśnienia może być głowica a dokładnie wytarte wałki i koniki oraz uszczelniacze? Dodam że przy delikatnej jażdzie zużycie oleju jest znikome ,dopiero przy depnięciu puszcza dymek szczególnie kiedy hamuje silnikiem.Może ktoś miał taki przypadek lub słyszał o takim.Prosze o rade bo już sam nie wiem co mam robić,wymienić silnik czy zrobić remont głowicy lub kupić inną?