Jak wygląda 16-letnie BMW E65 z przebiegiem 400 000 km?

[ELVIS]

Ok dziękuję za informację. Założe Mikody i zobaczymy jak dadzą radę.

[Pan_Samochodzik]

Tarcz nie masz najgorszych, chociaż Ferodo w sumie nigdy nie zakładałem, jeśli już to klocki. Co nie zmienia faktu, że trzeba je zmierzyć czujnikiem zegarowym. Z zamiennikami jest niestety różnie- w E39 na przykład nowe Zimmermany Sport biły mi jak zwariowane, mimo sprawnego zawieszenia- dopiero toczenie prawie nowego zestawu na aucie pomogło- obie tarcze miały dołek jakby odcisnął się w nich klocek. Za to w E61 Zimmerman Sport zjechany do granic możliwości nie bił absolutnie wcale, a auto z 200 do kilkudziesięciu km/h hamowało bez najmniejszego bicia... Takie są niestety rozbieżności w zamiennikach.

Może faktycznie najszybciej i najtaniej będzie wprasować nowe tuleje w "banany"- wziąłbym tutaj MeyleHD, bo są trochę sztywniejsze niż Lemforder, a i cena dwóch w zestawie naprawczym to jakieś 100-120 zł. Tarcze, skoro nowe, przetoczyć na aucie maszyną do tego przeznaczoną i wtedy zobaczyć co i jak.

Łukasz, nowe tarcze po 4k km biły i zostały przetoczone, i po 2k km znowu biją.
Kupiłem czujnik zegarowy bo nikt w okolicy nie wykonuje takich pomiarów albo ma terminy za 2 tygodnie i spróbuję to pomierzyć jak najszybciej.

W rozmowie z innym użytkownikiem 7er zastanawialiśmy się czy TYLNE tarcze mogą powodować takie bicie w kierownicy?
Zakładając, że tylne koła hamują jako pierwsze (aby auto nie nurkowało) oraz, że bicie pojawia się już po najdelikatniejszym dotknięciu pedału hamulca, ten wariant może być prawdziwy. Może się ktoś wypowiedzieć?

Dzwoniąc po różnych miejscach słyszę najczęściej że czeka mnie wymiana wszystkich 4 tarcz na nowe z ASO.
Czy to prawda, że nowe tzn. wyprodukowane niedawno i muszę szukać po dacie produkcji aby nie zakupić leżaków?

[lukasz740]

Skoro nie biły jako nowe i przez jakiś czas po toczeniu to wykonane są z szeroko ostatnio stosowanego w przemyśle motoryzacyjnym gównolitu...
Zmierz je czujnikiem.

[Pan_Samochodzik]

Ok. Dam znać.

[ELVIS]

Łukasz, nowe tarcze po 4k km biły i zostały przetoczone, i po 2k km znowu biją.
Kupiłem czujnik zegarowy bo nikt w okolicy nie wykonuje takich pomiarów albo ma terminy za 2 tygodnie i spróbuję to pomierzyć jak najszybciej.

W rozmowie z innym użytkownikiem 7er zastanawialiśmy się czy TYLNE tarcze mogą powodować takie bicie w kierownicy?
Zakładając, że tylne koła hamują jako pierwsze (aby auto nie nurkowało) oraz, że bicie pojawia się już po najdelikatniejszym dotknięciu pedału hamulca, ten wariant może być prawdziwy. Może się ktoś wypowiedzieć?

Dzwoniąc po różnych miejscach słyszę najczęściej że czeka mnie wymiana wszystkich 4 tarcz na nowe z ASO.
Czy to prawda, że nowe tzn. wyprodukowane niedawno i muszę szukać po dacie produkcji aby nie zakupić leżaków?

No właśnie żeliwo powinno być leżakowane, tarcze biją ,jak były wykonane z odlewów nie leżakowanych.

[fotek]

W e39 jak biła mi tarcza tylna to było tylko czuć na pedale hamulca, na kierownicy nic

[Pan_Samochodzik]

Wesołych Świąt Tępe ... ;)


Witam wszystkich,
Tym razem spieszę z pomocną (mam nadzieję) informacją dotyczącą wymiany tulei w drzwiach.
Szczególnie polecam sprawdzenie stanu tych tulei właścicielom aut kilkunastoletnich.
Oto jak wyglądała tuleja od strony kierowcy:

, a tyle zostało z tulei od strony pasażera:


Dostęp do tulei jest możliwy po zdjęciu boczków, odpięciu poduszki, klamki oraz przewodów (oczywiście po wcześniejszym odłączeniu akumulatora):



Dokładny opis zdjęcia boczków można obejrzeć na kanale World Mechanics :https://www.youtube.com/watch?v=lU1pjhDSIZI

Nowe tuleje (zamienniki) w ilości 4 szt . (po 2 szt. na stronę) kupiłem za 100 zł więc wydatek marginalny.
Niestety mechanicy nie palili się do ich wymiany i ostatecznie wymieniłem je we własnym zakresie.
Zdecydowałem się na wymianę z powodu delikatnego opadania drzwi i przede wszystkim z powodu nieprzyjemnego dźwięku podczas otwierania i zamykania drzwi, który nazwałbym "przejebnięciem" :)

Wymiana tulei w drzwiach kierowcy i pasażera zajęła mi ok. 4,5 h z wykorzystaniem wszystkich potrzebnych narzędzi.
Problemem okazało się bardzo ciasne spasowanie - jeśli włożymy tuleje do "ucha" siłownika, niemożliwe było włożenie (a nawet wbicie) cylindra. Z kolei po uprzednim włożeniu cylindra do tulei nie było możliwości ich wciśnięcia do "ucha" siłownika:


Ostatecznie, po godzinie kombinowania, delikatnie rozwierciłem tuleje i udało się je osadzić:


Spasowanie pozostało nadal bardzo ciasne więc nie ma mowy o żadnym luzie.

Po skończonym zabiegu drzwi otwierają się z fabryczną precyzją, zostają na pozostawionej pozycji i jednocześnie pozbyłem się dźwięku łamiącego metalu.
Polecam dzieciom, kobietom w ciąży i kierowcom ;)



Spokojnych i Wesołych! :)


[edit] Z biciem hamulców pomogło przetoczenie tarcz i obecnie sposobię się do ich wymiany na nowe.
Jedyną radę jaką mogę mieć po kompleksowej diagnostyce bicia hamulców podczas hamowania to kupowanie tarcz i klocków tej samej marki.

[solarisbus]

Wymieniałem te tuleje kilka tygodni temu. Faktycznie osadzenie kompletnej tulei (z wciśniętą tulejką metalową) w uchu siłownika jest niemożliwe, ale montując najpierw część gumową w uchu, da radę wcisnąć tulejkę metalową, przy użyciu odrobiny wazeliny technicznej. Można ewentualnie lekko sfazować na szlifierce końcówkę tulejki, aby ułatwić sobie jej wprasowanie w gumę. Wierz mi, nie trzeba rozwiercać gumy, aby to zmontować.

Pozdr.

[Pan_Samochodzik]

Świetnie solaris, dzięki za post, kolejne osoby będą wiedziały aby jednak próbować do końca.
Mi pomimo godziny nad tym spędzonej nie udało się tego cylindra ani wcisnąć ani wprasować - tuleje się odkształcały i zaginały do środka a nie chciałem aby doszło do ich rozerwania.
Oczywiście próbowałem również na wazelinę.
Może kolejni posiadacze 7er będą mieli więcej szczęścia lub siły ode mnie :)
Miłego :)

[solarisbus]

Być może problem tkwił w wymiarach. Teraz zauważyłem, że zastosowałeś tuleje, w których guma była w kolorze czarnym. Ja kupiłem swoje na Aliexp.... i były w kolorze żółto-zielonym.

Pozdr.